Autor: Hilary Boyd
Tytuł:
Czwartki w parku
Tłumaczenie:
Łukasz Małecki
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2013
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2013
ISBN: 978-83-08-05257-4
Książka
Czwartki w parku to literacki debiut
dziennikarki brytyjskiej Hilary Boyd, a zarazem literatura dla kobiet
dojrzałych. Ta powieść wpisuje się w nowy gatunek gran lit, w której bohaterkami są panie po sześćdziesiątce, aktywne
i ambitne, które nie zamierzają spędzić reszty życia na wpatrywaniu się w
telewizor, szydełkowaniu czy niańczeniu wnuków.
Główną
bohaterką jest 60-letnie Jeanie Lawson z Londynu. Z sukcesem prowadzi sklep ze
zdrową żywnością, a w czwartki chodzi z 2-letnią wnuczką Ellie do parku. Od 32
lat żona George’a, ale ich małżeństwo się rozpada, choć do tej pory ona była
zadowolona z niego. Mąż wyprowadził się do oddzielnej sypialni, od 10 lat nie
uprawia z nią seksu. Emerytura niezbyt mu służy – George stał się apodyktyczny,
nie słucha Jeanie, nie bierze jej zdania pod uwagę w żadnej sprawie, nawet tak
ważnej, jakiej jest kupno domu w Somerse i moment przejścia na emeryturę. W
dodatku nazywa ją staruszką!
Któregoś
czwartku w dość emocjonujących okolicznościach bohaterka poznaje 4-latka Dylana
i jego dziadka Ray’a, wrażliwego i przystojnego mężczyznę. Od tego momentu
dwoje starszych ludzi spotyka się co czwartek w parku, pilnując swoich wnucząt
w trakcie zabawy. Między nimi rodzi się specyficzna więź. Wprawdzie oboje są
zadbani i atrakcyjni, dobrze się czują w swoim towarzystwie i nawet zwierzają z
osobistych problemów, ale zdają sobie sprawę z ograniczeń.
Jednak
miłość nie zna żadnych granic i romans stopniowo się rozwija. Bowiem miłość zjawia
się niespodziewanie i sieje zamęt w sercach i umysłach dorosłych i
doświadczonych przez życie ludzi. Jeanie broni się przed nią, bo prowadzi
stare, bezpieczne życie, jest lojalna względem rodziny i odpowiedzialna za nią.
W dodatku mąż wmawia jej, że gdy zniszczy małżeństwo, to zostanie sama, stara i
niekochana. George ma w córce swego sprzymierzeńca i oboje przekonują ją, by
sprzedała sklep, kupiła dom na wsi i tam spędziła życie na emeryturze. Oboje są
głusi na potrzeby Jeanie, bo oni wiedzą lepiej, czego jej trzeba w tym
statecznym wieku.
Powieść
porusza bardzo ważne problemy ludzi w starszym wieku – miłość, wygasające
uczucie i nudę w małżeństwie z wieloletnim stażem, aktywność zawodową i
towarzyską oraz fizyczną. To wszystko czeka każdego z nas, ale człowiek nie
wybiega myślami tak daleko w przyszłość, co będzie robił w wieku 60 lat, jak
żył… Jeanie bije się z myślami, roztrząsa wszystkie problemy z tym związane. Uczucia
się w niej kotłują. Ma mętlik w głowie i w sercu. Za całą sytuację z mężem i
Ray’em obwinia siebie. W dodatku bohaterka sądziła, że…
…jej seksualność
po prostu znikła. Przed lustrem stała kobieta, która mogła być dumna ze swojego
ciała, ale tak naprawdę było tam tylko ciało, bez kobiety. (s. 76)
Tylko
gdy jest ze swoją uroczą wnuczką, to zapomina o codziennych troskach i żyje
chwilą, cieszy się życiem. A Ellie i jej postrzeganie świata oraz wysławianie
się mają zbawienny wpływ na babcię. Na szczęście obok Jeanie jest przyjaciółka
Rita, która poznaje rewelacje z jej życia i która dopinguje jej w zmianie jego
jakości. Rita tłumaczy jej:
Sześćdziesiątka
to raj. (…) Świat już z tobą skończył i, praktycznie rzec biorąc, jesteś dla
niego niewidzialna, szczególnie jako kobieta. Lubię o tym myśleć jak o trzecim
życiu. Najpierw jest okres dziecięcy, następnie obowiązki dojrzałości: praca,
rodzina i tak dalej, aż wreszcie, kiedy wszyscy myślą, że to koniec, ze jesteś
już tylko zbędnym odpadem, wtedy przychodzi wolność. Wtedy możesz być tym, kim
zawsze chciałaś, porzucając ramy, w które wtłoczyło cię społeczeństwo i w które
wtłoczyłaś się sama własnymi przekonaniami na temat tego, kim powinnaś być. (s.
48)
Książka
napisana jest przystępnie, dobrze się czyta, bo akcja płynnie się rozwija, choć
element dramatyczne mogą burzyć ów spokój. Język i styl poprawne doprawione
nutą humoru. Bohaterowie odmalowani zostali wiarygodnie i różnorodnie. Oberwało
się panom od autorki – apodyktyczny mąż, egocentryczny zięć Alex, Ray też ma
swoje za uszami. Córka Chantal swoją szczerością i zaślepieniem przysparza
matce siwych włosów. Ale autorka daje szansę swoim bohaterom. Kilkoro z nich
ewoluuje i się zmienia na plus pod wpływem różnych wydarzeń. Jest też wątek
polski w osobie sprzedawczyni w sklepie ze zdrową żywnością – Joli, nieco
kaleczącej język angielski.
Czwartki w parku to ważna
powieść dla kobiet w dojrzałym wieku, by uświadomić im, że na miłość nigdy nie
jest za późno, tym bardziej na zmianę swojego życia, że w wieku 60 lat życie
dopiero się zaczyna!
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Ja raczej spasuje, bo ostatnio ''kręcą'' mnie młodzieżówki :) Ale polecę tę książkę mojej mamie. Może ona się skusi.
OdpowiedzUsuńMoże się skusi...
UsuńWow, nie słyszałam o takim gatunku. Świetna sprawa, opowiem o tej książce mojej mamie.
OdpowiedzUsuńJa się o nim dowiedziałam przy okazji czytania tej książki.
UsuńSłyszałam już o tej książce wiele dobrego. Zamierza przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twoich wrażeń.
UsuńNiby książka dla nieco dojrzalszych, ale i ja chciałabym przekonać się o tym, jaka ona jest. Kiedy napotkam ten tytuł, przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie to określiłaś "nieco dojrzalszych" :)
UsuńJak będę miała okazję to chętnie przeczytam tę powieść, bo mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńTo szukaj, szukaj!
UsuńW sam raz dla mnie.....do poczytania a nie do brania wzoru....
OdpowiedzUsuńDo poczytania jak najbardziej :)
UsuńBardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Serdeczności literkowe!
Usuń