środa, 31 października 2018

Czytająca w październiku


Witajcie prawie listopadowo!
Październik minął równie szybko jak wrzesień, więc pora na czytelnicze podsumowanie października w Excelu:

DLA DOROSŁYCH
DLA DZIECI I MŁODZIEŻY
RAZEM
RAZEM
MIESIĄC
KSIĄŻKI
EBOOKI
KSIĄŻKI
EBOOKI
PUBLI-
STRON

ILE
STR.
ILE
STR.
ILE
STR.
ILE
STR.
KACJI

STYCZEŃ
11
3408
1
54
0
0
1
33
13
3495
LUTY
11
3386
0
0
1
70
0
0
12
3456
MARZEC
11
3741
0
0
26
1248
0
0
37
4989
KWIECIEŃ
4
1082
1
235
0
0
0
0
5
1317
MAJ
11
2885
0
0
8
1526
0
0
19
4411
CZERWIEC
13
4554
0
0
2
250
0
0
15
4804
LIPIEC
13
4376
1
304
5
1178
2
868
21
6726
SIERPIEŃ
16
5924
1
333
4
230
0
0
21
6487
WRZESIEŃ
13
4249
0
0
5
462
0
0
18
4711
PAŹDZIERNIK
14
3988
0
0
1
440
0
0
15
4428
LISTOPAD










GRUDZIEŃ










RAZEM
117
37593
4
926
52
5404
3
901
176
44824


Czytelnictwo październikowe zachowało moje średnie statystyczne i cieszę się z tego, bo były dni, że nie przeczytałam ani jednej strony. Najbardziej sprzyjają mi w czytaniu autobusy.  Przyznam szczerze, że jestem trochę zmęczona swoimi prywatnymi sprawami, życiem w biegu i ostatnim zamieszaniem w świecie wirtualnym dotyczącym zarabianiu na recenzjach. Sama nie wiem, co mam na ten temat myśleć, a pojawiały się myśli ponure, łącznie z zamknięciem bloga od nowego roku.
Dziękuję Wam za to, że jesteście ze mną, że komentujecie moje wpisy, że wolicie literki od głosek (filmowe recenzje), że blogosfera jest dla Was ważna!

Co będzie w listopadzie? Jutro specjalny post z cyklu „Wokół książek”. Jestem ciekawa Waszych reakcji. Pozdrawiam słonecznie!

7 komentarzy:

  1. Hmmm... Może i ja zacznę liczyć przeczytane strony?

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję wyników! U mnie niestety nie był to zaczytany miesiąc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Raz lepiej, raz gorzej, ale najważniejsze, że czytasz!

      Usuń
  3. A ja nie mogę czytać w komunikacji - bo mam chorobę lokomocyjną ;(
    Ja to swoje znudzenie recenzjami dla kogoś, tymi stosami itd. przełożyłam na działanie.... Wczoraj poodmawiałam wydawnictwom.... Jeszcze dwom nie napisałam, ale napiszę. Promowanie książek to nie dla mnie i tego czytania w pośpiechu mam dość.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie podjęłaś drastyczną decyzję. Ciekawi mnie reakcja wydawnictw. Ja też czasem piszę i czytam w pośpiechu - na akord i przyznam szczerze, że jestem tym zmęczona.

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.