Tytuł: Zaginione klejnoty
Wydawnictwo: Szara Godzina
Cykl: Dworek nad Biebrzą
Tom: 1
Liczba stron: 336
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2022
ISBN: 978-83-67102-81-0
Lubię
niespodzianki. Taką sprawiło mi wydawnictwo Szara Godzina. Otrzymałam najnowszą
powieść Urszuli Gajdowskiej Zaginione
klejnoty. To pierwszy tom cyklu
obyczajowo-historycznego Dworek nad
Biebrzą.
Nie było to wcale takie łatwe. (s. 46)
Izabela Wieczorek pragnie wyjść za mąż. Czas najwyższy, ma 23 lata. Jako podopieczna wicehrabiego Giełczyńskiego, właściciela dworu nad Biebrzą, bywa na arystokratycznych balach i rautach. Jej uroda przyciąga wielu adoratorów, lecz jej nieprzystojne zachowanie budzi zgorszenie. W tajemniczych okolicznościach wszyscy konkurenci do ręki panny Izabeli przepadają bez wieści. Ginie również cenny rodowy klejnot pewnego szlachcica i inne cenne rzeczy. Zagadkę znikającej biżuterii tropi przystojny baron Klemens Krzyżewski, który często bywa w posiadłości wuja panienki z powodów „zawodowych”.
Dalibóg, nie mam pojęcia dlaczego! (s. 71)
Kto czytał sagę W dolinie Narwi, ten z łatwością odnajdzie się w nowym cyklu pani Urszuli. Niektórzy bohaterowie są już znani, a i miejsce nie jest tak odległe od doliny Narwi i również zachwyca przyrodą. Coraz lepiej się tam czuję. Zadomawiam się w tym rejonie Polski dzięki powieściom historyczno-obyczajowym Urszuli Gajdowskiej. Tereny przyciągają piękną przyrodą i… dołami po poszukiwaczach bursztynu. Tym razem zostałam zaproszona na dwa tygodnie ostatkowe zakończone andrzejkami do hrabiny Modlińskiej.
Raczej pojawiam się w niewłaściwym czasie we właściwych miejscach. (s. 56)
Od razu przeniosłam się w czasie do 1823 roku. Była jesień. Z uwagą śledziłam poczynania Izabeli Wieczorek – młodej kobiety z charakterem, która śmiało wyraża swoje poglądy. Jakże polubiłam jej cięty język i potyczki słownie z baronem, sarkastyczne i błyskotliwe uwagi. Śmiałam się, czytając o jej wybrykach i skandalikach z przeszłości, o niezamierzonych skutkach wypadków spowodowanych przez nią. Setnie ubawiłam się na polowaniu, za to w chatce rybaka… zrobiło się gorąco nie tylko od pieca. Nie tylko nad Biebrzą panna Iza była sławna ze swych wybryków. Krnąbrność to jej najbardziej charakterystyczna cecha, lecz pod warstwą odwagi i niezależności, ukrywa się wrażliwa kobieta, która bardzo pragnie wyjść za mąż.