tag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post2839730193130383288..comments2024-03-04T14:14:31.806+01:00Comments on W szponach literek: Wokół książek cz. 167martucha180http://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-60745630760055672742018-10-18T21:09:54.301+02:002018-10-18T21:09:54.301+02:00Jakoś nie ciągnie mnie do pisania książek. Wena za...Jakoś nie ciągnie mnie do pisania książek. Wena za to raczy krótkimi formami - różnymi wierszami, piosenkami i ostatnio dialogami książek (Książkowe pogaduchy). Kto wie, co mi pisane jeszcze. Styl brytyjski czemu nie, ale bez mleka. :)martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-73018553891811395902018-10-17T11:01:47.791+02:002018-10-17T11:01:47.791+02:00Bez kofeiny? Bez tego życiodajnego naparu, który o...Bez kofeiny? Bez tego życiodajnego naparu, który o trzeciej w nocy pomaga dźwignąć żelazne kurtyny powiek, a przy kolejnej i kolejnej filiżance wywołuje w uszach szum, który pozwala się odciąć od zewnętrznego świata i gonić za bohaterem,by się nie urwał spod władzy laptopa? Oj, odważna z Pani kobieta:) Ale wszak do odważnych świat należy. Może spróbuje Pani w stylu brytyjskim: właśnie z herbatą. :) Anna J.Szepielakhttps://www.blogger.com/profile/10053622842753833690noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-43097405524577378482018-10-09T20:01:58.412+02:002018-10-09T20:01:58.412+02:00Szkoda, że nie herbata...Szkoda, że nie herbata...martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-64015761041961722802018-10-06T16:44:35.254+02:002018-10-06T16:44:35.254+02:00Pani Aniu, o kofeinie nie mam pojęcia, bo ja kawy ...Pani Aniu, o kofeinie nie mam pojęcia, bo ja kawy nie piję. Jestem za to zwolenniczką herbat, a czekoladę też lubię. I tak się zastanawiam, czy kiedyś będzie ze mnie pisarka... :)martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-7068751278400055022018-10-06T16:39:07.656+02:002018-10-06T16:39:07.656+02:00Tylko dlaczego tam nie było herbaty?!Tylko dlaczego tam nie było herbaty?!martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-31517414140845892162018-10-06T16:38:27.147+02:002018-10-06T16:38:27.147+02:00O proszę!O proszę!martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-5571084313493510702018-10-06T16:37:53.992+02:002018-10-06T16:37:53.992+02:00No tak, nie powąchasz.No tak, nie powąchasz.martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-23746809097817248012018-10-06T16:36:17.981+02:002018-10-06T16:36:17.981+02:00Domyślam się. :)Domyślam się. :)martucha180https://www.blogger.com/profile/13620236476754638492noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-35538498117468953892018-10-03T21:55:01.930+02:002018-10-03T21:55:01.930+02:00przemiana kofeiny w ksiazki :D:D:Dprzemiana kofeiny w ksiazki :D:D:DKosmo Riviera https://www.blogger.com/profile/15075753365453375868noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-2499672066289627482018-10-03T16:48:40.553+02:002018-10-03T16:48:40.553+02:00Pani Marto,
definicja rzeczownika wraz z synonima...Pani Marto,<br /> definicja rzeczownika wraz z synonimami jest DOSKONAŁA. Nie mogłam się opanować, by nie skomentować jego prawdziwości:). Jest jeden kłopot: z czasem kofeina przestaje działać, a wtedy przydaje się czekolada - przynajmniej w przypadku pisarek - z całą gamą swoich słodkich konsekwencji :) <br />Pozdrawiam serdecznieAnna J.Szepielakhttps://www.blogger.com/profile/10053622842753833690noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-89725427508898520142018-10-03T15:05:30.290+02:002018-10-03T15:05:30.290+02:00W końcu kawa równa się książka :)W końcu kawa równa się książka :)Gosiahttps://www.blogger.com/profile/02112213744055761889noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-43082757582452659572018-10-03T10:43:56.469+02:002018-10-03T10:43:56.469+02:00A ja jestem typową foką, wczoraj nawet zachwycałam...A ja jestem typową foką, wczoraj nawet zachwycałam się zapachem nowo kupionego czasopisma. ;)Joanna Jagiełąhttps://www.blogger.com/profile/09360035357429469706noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-87696026670559842542018-10-03T09:20:00.426+02:002018-10-03T09:20:00.426+02:00Super wpis :) Jednak nie jestem jak foka - kilka l...Super wpis :) Jednak nie jestem jak foka - kilka lat temu przepadłam dzięki Kindlowi i moja fizyczna biblioteczka jest pusta. Natomiast półki tej wirtualnej wręcz uginają się :)Aleksandra: Naturalnie Minimalniehttps://www.blogger.com/profile/03688823703846325252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1170584453386915599.post-58601636522157678772018-10-03T08:20:09.673+02:002018-10-03T08:20:09.673+02:00Przemiana kofeiny w książki. Podoba mi się to.Przemiana kofeiny w książki. Podoba mi się to.Wioleta Sadowska https://www.blogger.com/profile/17922886905418719159noreply@blogger.com