Witajcie!
Dziś dzień pracy, więc najlepiej go
uczcić pracą, co niniejszym czynię. Kwiecień w statystykach wypadł średnio, a prezentuje
się tak:
MIESIĄC
|
DLA
DOROSŁYCH
|
DLA
DZIECI
|
Razem
książek
|
Razem
stron
|
||
ILOŚĆ
|
STRONY
|
ILOŚĆ
|
STRONY
|
|||
Styczeń
|
9
|
2895
|
8
|
368
|
17
|
3263
|
Luty
|
6
|
2267
|
15
|
650
|
21
|
2917
|
Marzec
|
14
|
4168
|
3
|
192
|
17
|
4360
|
Kwiecień
|
11
|
3443
|
1
|
80
|
12
|
3523
|
Maj
|
||||||
RAZEM
|
40
|
12773
|
27
|
1290
|
67
|
14063
|
Co będzie w maju na blogu? Standardy me,
które doskonale znacie. Szykuję coś dużego w pracy z okazji Tygodnia Bibliotek.
Postanowiłam, że pokażę Wam to w dwóch fotorelacjach. W planach mam wyjście na spotkanie
autorskie.
A teraz do LOboty!
Było bardzo dobrze......ja jestem daleeeeeeeko w tyle.
OdpowiedzUsuńTylko się nie przepracowuj zbytnio......
Moja praca w długi weekend to literki czytane i pisane. W ramach relaksu - puzzle.
UsuńZacne statystyki. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńGratuluję wyników - są świetne! Czekam na fotorelacje :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Fotorelacje będą w Tygodniu Bibliotek, czyli w dniach 8-15 V.
UsuńJak zwykle wyniki masz świetne.
OdpowiedzUsuńFotorelacja na pewno będzie rewelacyjna, czekam na zakładki :)
Dziękuję! Mam jeszcze czwartek i piątek, by przygotować obie wystawy, a roboty dużo. Czekaj, czekaj :)
Usuń12 książek to super wynik! Zwłaszcza w tak pracowitym miesiącu, jakim jest kwiecień. 14063 stron - imponująco. To się nazywa książkoholizm postępujący, ale nie martw się, nie jesteś z tym sama. Ja również cierpię na tę nieuleczalną chorobę. Już nie mogę się doczekać fotorelacji, czekam z niecierpliwością. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie http://krysiaklaraiksiazki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJak to dobrze mieć przyjaciół w niedoli :)
UsuńObie fotorelacje powinny być w przyszłym tygodniu na 90%
Wyniki z poprzednich miesięcy może i były lepsze, ale ja nadal jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńTak trzymaj! Ja cały czas Ci kibicuję i z zaciekawieniem czekam na kolejne wpisy! :)
Ostatnio coś mi tempo czytania spadło. Ale świadomość, ze ma się zaangażowanego kibica, motywuje. Dzięki Gosia! :)
Usuń