Witajcie
o poranku!
Dziś
dwa łyki matematyki. Ćwiczenia i praca domowa. Najpierw ćwiczenia, czyli proste
równania. Jako pierwsze równanie kwiatowe:
Jako
drugie równanie owocowe:
Jako
trzecie kolejne równanie owocowe:
A
teraz pora na pracę domową: policzcie trójkąty. Wszystkie, oczywiście!
Na
odpowiedź czekam w komentarzach. Powodzenia!
Odpowiedzi z poprzedniego postu: 1) wylać dziecko z
kąpielą, 2) mądry Polak po szkodzie, 3) nadzieja matką głupich, 4) puścić z
torbami, 5) spać na wieki, 6) gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta, 7) trafić
kulą w płot, 8) po nitce do kłębka, 9) mieć węża w kieszeni, 10) dobrymi
chęciami piekło jest wybrukowane.
1 - 101
OdpowiedzUsuń2 - 14
3 - 23
Praca domowa - na to wypiłam za mało kawy! :)
Masz czas do soboty do 8,00. :)
UsuńMiłka ma rację :)
OdpowiedzUsuń101; 14; 23
Trójkąty liczyłam trzy razy i wynik wychodzi mi inny. Postaram się policzyć jak się wyśpię, bo chyba jest w tej chwili za późno.
To czekam na odrobienie pracy domowej. :)
UsuńOjej, matematyka to dla mnie czarna magia.
OdpowiedzUsuńCyrysiu, bez przesady. Pracy domowej podołasz ;)
UsuńZwróćcie uwagę, że:
OdpowiedzUsuńw pierwszym zadaniu fioletowe kwiatki mają różną liczbę płatków,
w drugim zadaniu nie w każdym rządku jest tyle samo bananów
no i oczywiście mnożenie trzeba wykonać przed dodawaniem.
A zadanie z trójkątami swego czasu wywołało niezłą burzę w necie, bo niełatwo te wszystkie trójkąty zliczyć.
Jak się wie, co to jest trójkąt i ile ma boków oraz kątów, to policzenie jest przysłowiową pestką.
UsuńNo to ciekawa jestem bardzo, ile będzie poprawnych odpowiedzi ;-)
UsuńI nie doczekałam się :-(
Usuń