Strony

środa, 3 listopada 2021

Biblia CBD. Jak stosować konopie, aby wzmocnić odporność i żyć dłużej

Autor: Dani Gordon

Tytuł: Biblia CBD. Jak stosować konopie, aby wzmocnić odporność i żyć dłużej

Tłumaczenie: Maciej Lorenc

Wydawnictwo: Kobiece

Liczba stron: 468
Oprawa: twarda
Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-66890-18-3

 

 

Jak wiecie, od kilku lat zmagam się z RZS. Było ze mną różnie, jednak zawsze towarzyszy mi ból. Mniejszy, większy, ćmiący, pulsujący, rwący, ostry, paraliżujący…

Latem znajoma zachęcała mnie do zakupu kropel CBD, bo pomagają na ból. Byłam sceptyczna. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką cierpiącą na migreny. Jej krople z konopi pomogły. Podesłała mi linki, a ja się zaczytałam. Porozmawiałam na czacie z właścicielem jednej z firm produkujących takie krople. Dostałam szczegółowe informacje na e-mail. Skuszona promocją kupiłam 20% krople CBD. Po kilku dniach zaczęłam je stosować – kropla dziennie. Gdzieś te obawy kryły się w podświadomości. Pomogła mi pewna książka – dr Dani Gordon Biblia CBD. Jak stosować konopie, aby wzmocnić odporność i żyć dłużej, którą otrzymałam do recenzji z popularnej księgarni internetowej.

CBD to skrót od kannabidiolu, związku chemicznego występującego w konopiach. Jest on pozyskiwany z konopi siewnych, czyli takich, które mają znikomą i dozwoloną ilość substancji działającej odurzająco THC. Dzięki temu nie mają właściwości psychoaktywnych. CBD jest bezpieczne, legalne, nie ma skutków ubocznych i nie uzależnia, a co najważniejsze wpływa pozytywnie na zdrowie. Konopie mają dużo do zaoferowania.

Nielegalne stosowanie czarnorynkowych konopi na reumatoidalne zapalenie stawów jest szeroko rozpowszechnione… (s. 383)

Gdy wzięłam do ręki Biblię CBD, to zaczęłam ją czytać od końca. W indeksie znalazłam swoje choróbsko i przeniosłam się na stronę 383. Po przeczytaniu wpisu byłam rozżalona. Lek konopny Sativex (pierwszy lek na bazie marihuany zarejestrowany w Europie) nie jest dopuszczony do stosowania przez reumatyków, tylko jako aerozol na stwardnienie rozsiane. Boli mnie, że w Polsce nie mam leków na bazie konopi, które mają wielu przeciwników. W każdym razie okazuje się, że CBD pomaga nie tylko na ból, ale także na nasilenie i rozwój mojej choroby. Potem poznałam historię Rachel, która po 3 miesiącach odstawiła sterydy (ja wciąż biorę). Przyjmuje ona konopie wraz z lekami biologicznymi. Nie znam konkretów, ale obie jesteśmy w podobnej sytuacji. Wiem jedno, dzięki CBD zniknął mój problem bezsenności. Zasypiam w kilka, kilkanaście minut.

Ta książka nie promuje ani nie zaleca nielegalnego stosowania konopi z jakiegokolwiek powodu. (s. 5)

Po zaspokojeniu palącej ciekawości zagłębiłam się w Biblii CBD. Jest ona podzielona na dwie części. W pierwszej znajdują się fachowe rozdziały, szczegółowe informacje naukowe – historia rośliny, metody jej używania, i dawkowania. Część druga to konkretne zagadnienia dotyczące poszczególnych organów, układów, chorób, także snu, seksu, libido i optymalizacji kobiecego zdrowia oraz działania przeciwbólowego. Oprócz olejków z CBD są dostępne żelki, kapsułki, plastry, pomadki kosmetyki, a nawet produkty dopochwowe, czyli tampony z CBD. Zaciekawił mnie ten wątek. Jednak ten produkt nie jest jeszcze dobrze przebadany, choć użytkowniczki twierdziły, że tampony pomagają w bólach menstruacyjnych. 


Kanadyjska lekarka Dani Gordon z wieloletnią praktyką jest międzynarodowym ekspertem i autorytetem w dziedzinie konopi indyjskich. Sama stosowała CBD po traumatycznym urazie, a także członkowie jej rodziny. W swej publikacji, która powstała w celach informacyjnych i edukacyjnych, zaznacza, że pacjent musi być pod opieką lekarza, gdyż jej książka nie zastąpi porady medycznej. Doktor Gordon przedstawia wyniki najnowszych badań nad medycznymi właściwościami konopi, powołuje się na rzetelne źródła wiedzy. Pochyla się także nad innymi substancjami zawartymi w CBD. Odpowiada na różne pytania. Udziela fachowych i sprawdzonych porad, jak stosować konopie indyjskie na co dzień przy różnego rodzaju dolegliwościach i chorobach, by uzyskać stan równowagi, harmonii, spokoju oraz ogólnej poprawy jakości życia. Nie odradza i nie zachęca, ale wyjaśnia wszelkie wątpliwości.

Zawsze mówię, że konopie nie są cudownym panaceum na wszystko (nic nie jest!), ale dużo moich pacjentów twierdzi, że produktom konopnym brakuje do tego miana mniej niż jakimkolwiek innym artykułom. (s. 235)

Doktor Dani Gordon pisze językiem przystępnym, zrozumiałym dla przeciętnego człowieka. Rzetelnie opisuje każdy aspekt leczniczych konopi, przy czym oddziela wiedzę naukową od niepotwierdzonych przypuszczeń. Gdy trzeba, lekarka przestrzega przed stosowaniem CBD (np. ciąża, stosowanie z innymi lekami), a przy tym wyraża własne zdanie. Informacje popiera badaniami, opisami przypadków, ciekawostkami. Nie wiedziałam, że konopie sadzono w Czarnobylu, wykorzystując ich zdolność bioakumulacji. Coraz więcej wiemy o konopiach, a to i tak wciąż mało. To one mogą zrewolucjonizować medycynę, jeśli im damy szansę.

Biblia CBD – tytuł mówi sam za siebie. Ta książka to swoisty podręcznik i poradnik oraz instrukcja obsługi CBD w jednym, a na pewno kompendium wiedzy. Można ją czytać na różne sposoby – od deski do deski, wybiórczo, nie po kolei, po kawałku. Za każdym razem pomoże indeks. Bibliografia jest ukryta pod linkiem podanym na końcu publikacji. Warto po nią sięgnąć, zanim zacznie się stosować olejki z CBD, które są najłatwiejszym, najpowszechniejszym, i najbardziej przystępnym produktem z konopi. Sięgnijcie po Biblię CBD i poznajcie lecznicze właściwości konopi indyjskich. Dr Dani Gordon rozwieje Wasze wątpliwości.

 Sprawdźcie również inne poradniki w księgarni Taniaksiazka.pl

Za egzemplarz książki dziękuję księgarni:

 


4 komentarze:

  1. Moja ciocia też zmaga się z RZS, dlatego polecę jej powyższą publikację.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że jest na rynku taka publikacja. Dobrze więc wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sama z chęcią bym przeczytała. Też przeciwbólowo używam CBD.

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też w rodzinie występuje RZS, więc będę miała na uwadze tę książkę.

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.