Strony

wtorek, 1 marca 2016

Kobieta nie zwalnia



Ja nie wiem, chyba hamulce wewnętrzne mi nawaliły, klocki się starły, tarcze wytarły a może płynu hamulcowego brak? Nie wiem. W ciągu 29 dni lutego przeczytałam 15 książek różnej grubości! Razem 5243 strony! I jeszcze 187 stron komputeropisu „Ku Słońcu” (powoli finiszuję!). Dziennie wyszło 349,5 strony, w styczniu 305,8, czyli mam postęp. Wynika on między innymi z faktu, że pod koniec miesiąca dzień po dniu przyszły książki z dwóch Book Tourów (905 stron) i chciał nie chciał, człek musiał czytać, gdyż terminy goniły.
Były imieniny i sypnęło nagrodami, jedną już się pochwalę, bo wygrałam dokładnie w dniu imienin i wczoraj otrzymałam... nie tylko książkę:




A to dzięki temu kamieniowi z solą czy tej soli w kamieniu rodem z Wieliczki:

 
W sumie wyszło takie oto połączenie:


Nuda mi na marzec nie grozi, roboty full, książki się piętrzą na stosach, lista książek do wypożyczenia z biblioteki długa (Skazani na ból, Droga do domu, Utopce, Opposition, Nie zmienił się tylko blond, Grey, Oko cyklonu). A tu jeszcze po wczorajszej recenzji dostałam propozycję współpracy i dwie książki są w drodze do mnie. Czasu na czytanie w promocji nie dodano ;)
Co w najbliższym czasie? Wyniki "Lepszego konkursu". Recenzja Amber z Book Touru i bajek terapeutycznych. W sobotę coś Wam połamię. ;) W poniedziałek ktoś dołączy do grona szczęśliwych 7-kowiczów. A we wtorek… A może odczytacie z autografu…

 Liter[at]ka
 

10 komentarzy:

  1. OMG, widzę, że piszesz równie "czytelnie", jak i ja :)
    Gratuluję wyników i prezentów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, jaki prezent. Gratuluję tak wspaniałej nagrody!

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję takiego wyniku, którego mogę tylko pozazdrościć! :) Czekam na recenzje. Właśnie zaczęłam czytać "Amber". :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję zarówno wyników, postępów jak i nagrody!

    www.zksiazkadolozka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie czytasz.......
    Gratuluję nagród i ofert współpracy.....
    Miło ogladać takie zdjęcia.....

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.