Strony

sobota, 9 kwietnia 2016

Literkowo - test Chińczyka



Witajcie o poranku!
Dziś… być może choć na chwilę zwiększycie populację najliczniejszego narodu świata i staniecie się Chinkami lub Chińczykami.
Dotknij palcami kącików oczu, rozciągnij je na boki, aby mieć skośne oczy… I przeczytaj… To działa!
Jeśli nie możesz przeczytać, to znaczy że nie jesteś Chińczykiem



PS Mnie chyba z powodu wady wzroku nie działa…


23 komentarze:

  1. Hehe, ja chyba też mam wadę, bo zupełnie nic nie widzę. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się boję, co szykujesz na następną sobotę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale czego tu się bać? Ludzie nie wykorzystują potencjału swoich szarych komórek, a myślenie nie boli ;)
      A co szykuję? Hmm... o ile mnie pamięć nie myli, to pozostaniemy na Dalekim Wschodzie... :)

      Usuń
  3. A u mnie działa!!!! Ha ha niezłe. Skąd Ty to wzięłaś??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To napisz mi, co tam jest zakodowane.
      Skąd wzięłam? Nie wiem, nie pamiętam, od lat miałam ten test zapisany w wordzie, jeszcze na starym komputerze. Od lat zbierałam różne ciekawostki i zabawy literkowe po prostu z fascynacji możliwościami literek. Część z nich wykorzystywałam w szkole na lekcjach i zajęciach pozalekcyjnych, a teraz mam okazję je Wam zaprezentować... ku uciesze Waszych szarych komórek ;)

      Usuń
  4. Hahaha, dobre xD Ty to masz pomysły! Nie moge wyjść z podziwu dla Ciebie, naprawdę. Moskaliki, teraz to. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, kochana! To Ty masz spore zaległości! Z rymowanek były lepieje, a i postów z cyklu "Literkowo" już trochę było - z dzisiejszym 30, więc masz co nadrabiać :)

      Usuń
  5. Przeczytalam...ha ha ha, bez rozciagania oczu nigdy nie wpadlabym na to:))) Milego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Marto miałaś rację! Dziś jestem Chinką! :D Rewelacja :D
    A ja się zastanawiałam o co Ci z tą Chinką chodziło! Jak zwykle nie można się u Ciebie nudzisz :)
    Pozdrawiam i mam nadzieję, że w dalszym ciągu jest bez odcisków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się Was zaciekawić możliwościami, jakie dają literki, a mam jeszcze dużo różnych 'zabaw literkowych' w swych zbiorach, tylko muszę znaleźć czas na ich dostosowanie na wpis blogowy.
      Serdeczności... Chinko! :)

      Usuń
  7. Mnie się nie udało. Nie jestem Chińczykiem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeczytałam :) Świetne! Teraz czekam na męża aż wstanie, bo chcę mu to pokazać i sprawdzić, czy też jest Chińczykiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I co... jest? Masz męża Chińczyka czy Polaka? :)
      No i co tam jest zakodowane???

      Usuń
  9. Niestety nie jestem Chinką.....ale może to i dobrze...ha,ha...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również nic nie mogę w tym zobaczyć! :( Chyba słaba byłaby ze mnie Chinka! :D

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.