Strony

piątek, 8 czerwca 2018

Zielona alchemia


Autor: Katarzyna Enerlich
Tytuł: Piękno z pól i łąk
Wydawnictwo: MG
Liczba stron: 208
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2018
ISBN: 978-83-7779-474-6






Całkiem niedaleko mnie, bowiem w sąsiednim powiecie koło Mrągowa, mieszka i żyje polska pisarka, kochająca naturę i jogę, jogę i naturę – nie wiem, jaka jest właściwa kolejność. Nieistotne. Ważna jest ona – Katarzyna Enerlich. Spójrzcie na nią. Zrelaksowana, zdrowa, piękna dojrzała kobieta, patrząca nieco zawadiacko i z lekkim uśmieszkiem, otoczona swoją przydomową zielonością, składnikami swej domowej alchemii.

Jej najnowsza książka Piękno z pól i łąk jest zupełnie inna od jej poprzednich. To nie jest książka do poduszki. To książka do ogrodu, na pole, na łąkę, pod płot i do kuchni, by zieloność zamienić na zdrowe i naturalne kosmetyki. To zielony poradnik domowego alchemika, który nauczy Cię, droga czytelniczko, drogi czytelniku, zadbać o siebie, swoje zdrowie, swój wygląd i swój portfel.


Ja zapraszam tylko na pierwszą wędrówkę i pamiętaj, że poprowadzę zaledwie na skraj pola lub łąki. Resztę drogi przebędziesz sama. (s. 106)
W swej najnowszej publikacji, która jest opowieścią o świecie naturalnych kosmetyków, autorka przekonuje do bycia w zgodzie z Naturą. Zaleca czytać książkę po kolei – zapoznać się z jej objaśnieniami, by potem móc łatwiej przygotować swoje produkty. Autorka wręcz zabrania czytelnikowi kupowania produktów naszpikowanych niezdrowymi składnikami, gdyż po prostu szkoda na nie pieniędzy, lepiej je wydawać na rzeczy przynoszące korzyści. Człowiek często nie zdaje sobie sprawy, jakie dobrodziejstwo ma wokół siebie:

Zwykłe mleko natłuści skórę, twaróg ujędrni, a śmietana będzie doskonałym dodatkiem do kąpieli. Sok z cytryny może być dezodorantem, miód, dzięki swoim enzymom, odnowi skórę i wygładzi zmarszczki, zwykła mąka oczyści i uspokoi, obierki z ziemniaków usuną spierzchnięcia i popękania, a skórkami z jabłek albo rabarbaru z powodzeniem możesz się po prostu… umyć. (s. 14)

Cała recenzja w magazynie internetowym „Życie i pasje”.

Książka przeczytana w ramach wyzwań:
 


5 komentarzy:

  1. Kasia jest cudowna, jestem pewna, że ta książka będzie świetna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako zodiakalny Byk kocham kontakt z naturą. A recenzja mnie zauroczyła, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam w planach twórczość tej Autorki...

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.