Czytająca we wrześniu

W najśmielszych fantazjach nie spodziewałam się, że życie napisze mi tak skomplikowany scenariusz na wrzesień i wcieli go w życie z przytupem. Do tej pory nawet z moim RZS-em nie zaliczyłam dwukrotnie pobytu w szpitalach, i to w ciągu pół miesiąca! Za kilka dni powtarzam podstawowe badania, wciąż czekam na specjalistyczne wyniki krwi. Czasami nie mam po prostu do tego ani głowy, ani siły, co przełożyło się na moje wyniki czytelnictwa we wrześniu i wszelkie zobowiązania czytelnicze. Tak wygląda wrześniowy Excel:

	DOROŚLI				DZIECI I MŁODZIEŻ				SUMA	SUMA	AUDIO	AUDIO
MSC	KSIĄŻKI		EBOOKI		KSIĄŻKI		EBOOKI		KS.	STR.	DOR.	DZIECI
	ILE	STR.	ILE	STR.	ILE	STR.	ILE	STR.
I	10	3742	0	0	1	184	0	0	11	3926	16'40	6'37
II	10	3475	0	0	0	0	0	0	10	3475	6'44	9'35
III	10	3507	2	590	8	1004	0	0	20	5101	0	0
IV	12	3698	4	801	1	124	0	0	17	4623	24'39	0
V	13	4292	0	0	3	686	0	0	16	4978	30'41	0
VI	11	4300	1	208	0	0	0	0	12	4508	0	5'38
VII	18	6176	1	372	0	0	0	0	19	6548	27'09	22'23
VIII	14	5420	1	322	0	0	0	0	15	5742	35	0
IX	8	2774	0	0	4	1186	0	0	12	3960	0	1'24
X									0	0
XI									0	0
XII									0	0
SUMA	106	37384	9	2293	17	3184	0	0	132	42861	140'52	45'37

Czytać, to jeszcze w miarę czytałam, choć były momenty, że brakowało mi koncentracji i nie wiedziałam, co ja czytam. Gorzej z pisaniem, a stos zaległych recenzji… Nadrobię wcześniej czy później. We wrześniu przeczytałam kilka książek na Życie i pasje, oto one:

Pochwalę się jeszcze moją nową poduszką, a właściwie poszewką na poduszkę, którą zdobyłam na Czytam Pierwszy:

 

Cóż dalej ze mną i z blogiem? Będę z różną częstotliwością, jak zdrowie i siły pozwolą.                                                                                            Serdeczności literkowe!

Liter[at]ka