W szponach literek: Czytająca w marcu

Pierwszy kwartał roku minął ekspresowo! Pora na podsumowanie wyczytanych literek. Tak wyglądają moje wyniki w marcowym Excelu:

	DOROŚLI				DZIECI, MŁODZIEŻ				SUMA	SUMA	AUDIO
MSC	KSIĄŻKI		EBOOKI		KSIĄŻKI		EBOOKI		KS.	STR.	DOROŚLI		DZIECI
	ILE	STR.	ILE	STR.	ILE	STR.	ILE	STR.			ILE	CZAS	ILE	CZAS
I	8	2606	0	0	1	32	0	0	9	2638	1	20'24	0	0
II	7	3092	0	0	4	1014	0	0	11	4106	0	0	0	0
III	8	2391	0	0	1	384	0	0	9	2775	0	0	0	0
IV
V
VI
VII
VIII
IX
X
XI
XII
SUMA	23	8089	0	0	6	1430	0	0	29	9519	1	20'24	0	0

Próbuję objąć marzec pamięcią, ale nie za bardzo mi to wychodzi. Dużo pracy w szkole i zdalnie, wiele nerwów z powodu przeziębienia, a przez to plany odroczone w czasie. Słabiej szło czytanie. Zwłaszcza w drugiej połowie miesiąca mniej przeczytałam. Czasami wolałam poleżeć czy obejrzeć jakiś film.

W marcu na stronie magazynu Życie i Pasje ukazały się trzy moje recenzje. Można je przeczytać po kliknięciu w okładkę:

Kwiecień to miesiąc książek. Czekam na obiecane przesyłki pochłaniaczy czasu, dostawców rozrywki i emocji wszelakich w jednym. Piątek 2 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Książki dla Dzieci, do którego przygotowywałam się kilka dni jako bibliotekarka – stworzyłam genialne genial.ly i udostępniłam je w ramach OZE (efekt innego szkolenia). W piątek poszłam z zajączkiem do biblioteki podarować stosik książek. Nie wiem, co przyniesie Dzień Książki i Praw Autorskich...