Strony

wtorek, 16 listopada 2021

Ekscentryczka

Autor: Melisa Bel

Tytuł: Ekscentryczka

Wydawnictwo: Melisa Bel

Seria: Odnaleźć siebie

Tom: 2

Liczba stron: 310

Oprawa: miękka ze skrzydełkami 

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-956624-9-2

 

Po Bezczelnej przyszła pora na Ekscentryczkę Melisy Bel, drugi tom cyklu Odnaleźć siebie. Egzemplarz wraz z autografem otrzymałam od autorki.

Kinga układa sobie życie na nowo – bez byłego męża, niedoszłego narzeczonego. Tylko o Marcelu Wysockim nie może zapomnieć. Siedzi w jej pamięci od lat jak cierń i co jakiś czas uwiera. To ona przerwała za sprawą wpojonych jej rygorystycznych norm moralnych i katolickiego wychowania coś, co dopiero powstawało – pierwsze uczucie, bliskość, pożądanie. Po dziesięciu latach odnalazła Marcela w Internecie. Kiedyś nastolatek, dziś tajemniczy mężczyzna, bogaty, ustawiony i jeszcze bardziej atrakcyjny. W przypływie (nie)kontrolowanego szaleństwa napisała do niego e-mail. Nie przewidziała skutków. Nie przypuszczała, że ten mroczny i skryty przystojniak znów całkowicie zawładnie jej zmysłami. Dokąd zaprowadzi trzydziestolatkę odnowienie znajomości z Marcelem? Co zwycięży – ciekawość i zmysłowość czy głęboko wpojone zakazy religijne i obawy?

Odrzuciłam go, bo nie miałam odwagi kochać samej siebie. (s. 21)

Kinga to przykład kobiety atrakcyjnej, utalentowanej, nowoczesnej, youtuberki, której brak pewności siebie, samoakceptacji. Kobieta już dawno zrezygnowała z siebie, dopasowując się do osób ją otaczających, a wszystko przez wychowanie. Zrezygnowała także z gry na ukochanych skrzypcach, marzeń, planów, ambicja poszła w kąt. Niewiele wie o swoich potrzebach, o swej kobiecości. Seks jest dla niej nudny. Człowiek nie zdaje siebie sprawy, jak głęboko tkwią w nim zakazy i nakazy wpajane w dzieciństwie. Dobrze, że Kinga mieszka z Alicją, która jest jej całkowitym przeciwieństwem. To przyjaciółka stopniowo „uczy” ją życia. Wyprawa do lumpeksu, kupno wymarzonych butów i nowej bielizny to duże wyzwania. W gratisie siła kobiecej przyjaźni i solidarności jajników oraz rady starszej sąsiadki.

W pełni się zgadzam z tym, że bycie w zgodzie ze sobą to podstawa wszystkiego w życiu! (s. 67)

W ogólnym zarysie akcję przewidziałam. Jednak moim zdaniem to nie wydarzenia grają pierwsze skrzypce. W przypadku tej powieści liczy się gra słów, narastające napięcie emocjonalne, sensualne opisy emocji, doznań i przeżyć oraz odkrywanie kobiecości szeroko rozumianej. Autorka skupiła się na stronie psychologicznej postaci. Razem z bohaterką walczy się z nieśmiałością i wstydem, odkrywa się jej potrzeby, próbuje nowego, realizuje marzenia i przeżywa ogrom emocji. Jest to możliwe za sprawą narracji pierwszoosobowej i bogatym opisom uczuć. Pod wpływem odnowienia relacji z Marcelem widać przemianę wewnętrzną Kingi, jej nastawienie do ciała, zmysłowości, własnych potrzeb. Kobieta otwiera się. Wprost mówi o swoich potrzebach, roli w związku. Lecz czy to wystarczy do zbudowania poważnego i trwałego związku?

Nie ma znaczenia, co wypada, tylko to, co chcesz. (s. 50)

Kiedy czytałam powieść, ciągle w tyle głowy słyszałam dwie piosenki: Bo we mnie jest seks oraz Sexapeal to nasza broń kobieca. Kobiecość rozumiana jako seksualność jest w każdej kobiecie. To piękno samo w sobie. Trzeba wpierw uświadomić ją sobie, dać jej dojść do głosu, pozwolić zaistnieć. Zmysłowa erotyka, intymność między bohaterami budowane są za pomocą gry słów, kokieterii, podtekstów, niedomówień, poczucia humoru, inteligencji. To poczucie pewności siebie, wolności, akceptacja ciała i samej siebie, zaufanie do partnera. Czytając e-maile wraz z komentarzami i analizą, miałam nie lada frajdę. Uśmiechałam się pod nosem. Niektóre fragmenty czytałam dwa razy.

A mówienie wprost o seksie i uczuciach uważam za przejaw odwagi i samoświadomości. (s. 102)

Autorka pokazuje, być może i uświadamia, że seks nie ogranicza się do samego stosunku. To znacznie, znacznie więcej. Przede wszystkim seks zaczyna się w głowie, dlatego tak ważne jest uwodzenie głosem, intelektem, szczerością, zmysłami, przy czym wyglądem na końcu. W pośredni sposób zachęca czytelniczki do naśladowania nowicjuszki w świecie erotyki Kingi Ostrowskiej, odkrywania kobiecości.

A przecież, jedyną bronią, jaką miałam, była teraz moja kobiecość. (s. 281)

Ekscentryczka to lektura obowiązkowa dla każdej kobiety, w której wpojony wstyd walczy z naturalną seksualnością. Powieść wyjątkowo kobieca, zmysłowa i emocjonalna, sensualna i seksualna, która może zmienić życie nie jednej czytelniczki. Pokazuje, jak przezwyciężyć własne zahamowania i zadbać o swój kobiecy dobrostan.

 Za egzemplarz książki dziękuję autorce.

Książka bierze udział w wyzwaniu: Pod hasłem

4 komentarze:

  1. Czytałam tę książkę i chociaż jest o niebo lepsza od pierwszego tomu, to jednak nie ''przemówiła'' do mnie aż tak bardzo, jak romanse historyczne autorki, które są po prostu rewelacyjne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam wiele pozytywnych opinii, ale na razie jednak się nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam pierwszą część i mi się podobała, więc po tę również kiedyś sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie poznalam jeszcze twórczości autorki!

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.