sobota, 1 października 2022

Czytająca we wrześniu

Wrzesień przeleciał w mgnieniu oka. Ucieka ten czas, ale łapię z niego chwile na czytanie. Tak wyglądają moje wyniki we wrześniowym Excelu:

 

DOROŚLI

DZIECI, MŁODZIEŻ

SUMA

SUMA

AUDIO

MSC

KSIĄŻKI

EBOOKI

KSIĄŻKI

EBOOKI

KS.

STR.

DOROŚLI

DZIECI

 

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

 

 

ILE

CZAS

ILE

CZAS

I

7

2644

1

202

5

1238

0

0

13

4084

5

44'41

1

3'44

II

6

2184

0

0

15

1218

0

0

21

3402

0

0

0

0

III

8

2764

0

0

5

680

0

0

13

3444

0

0

0

0

IV

10

3080

0

0

3

484

0

0

13

3564

0

0

0

0

V

7

2312

0

0

4

584

0

0

11

2896

0

0

0

0

VI

4

1296

0

0

1

256

0

0

5

1552

0

0

0

0

VII

9

3256

0

0

1

384

0

0

10

3640

0

0

0

0

VIII

3

1088

3

1212

0

0

0

0

6

2300

0

0

0

0

IX

6

2224

1

384

1

172

0

0

8

2780

0

0

0

0

X

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

XI

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

XII

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

SUMA

60

20848

5

1798

35

5016

0

0

100

27662

5

44'41

1

3'44

Wrzesień okazał się bardziej czytelniczy od sierpnia, choć jest słabszy od poprzednich miesięcy. Ale to nic. Czyta się!, czyli jest dobrze. Dwie pozycje przeczytałam tylko dla siebie, nawet nic nie zrecenzowałam na Życie i Pasje. Piszę i czytam w swoim tempie. Oglądam filmy i seriale. Odpoczywam, to znaczy kuruję się po operacji.

Ale, ale… Dostaję różne informacje od autorów, że prowadzenie bloga, pisanie o książkach ma jakiś sens. Cieszą mnie komentarze pisarzy pod recenzjami zamieszczonymi na Instagramie, w których doceniają moje pióro i spostrzeżenia. Radują me serducho wiadomości od autorów, którzy chcą mi podarować swoje książki – właśnie czekam na przesyłkę od Urszuli Gajdowskiej. Skrzydeł dostaję, gdy w e-mailu otrzymuję informację od autora o moim władaniu piórem. Melisa Bel napisała tak:

Przyznam, że Twoje recenzje są jednymi z moich najulubieńszych, czyta się je jakby same były mini opowiadaniami :) To słownictwo i celne spostrzeżenia... :D

Październikowe plany czytelnicze

W październiku na blogu ukażą się recenzje książek różnorodnych tematycznie i gatunkowo. Pojawią się: Pruski lód, Let’s Talk About It, Szczęście w pudełku po zapałkach, Rodzinne strony. Październik to Miesiąc Bibliotek Szkolnych. Chodzi mi po głowie napisanie 2-3 tekstów na temat bibliotek, wypożyczania, czytania. Na poważnie, aczkolwiek nie wykluczam nuty humoru. Dajcie znać, czy jesteście zainteresowani.

Serdeczności literkowe!

Liter[at]ka


1 komentarz:

  1. Ten feedback od autorów i czytelników jest niezwykle ważny. Prowadź dalej bloga!!!

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.