środa, 28 lutego 2018

Wokół książek cz. 137



Czytanie z dzieckiem to ważna sprawa:


Dziecko staje się uczniem i musi czytać lektury.
Oto przykładowa lista:




I życzenie (nie) do zrealizowania!


Miłej lektury na dziś :)

13 komentarzy:

  1. Ja na pierwszej lekcji polskiego w liceum też urządziłam podobny cyrk. Pani podawała lektury, a ja pytałam o powtórzenie. I wyszło mi tak:
    Powrót osła
    Wilk i testament

    I jeszcze coś, ale nie pamiętam. Ptzy którymś podniesieniu ręki pani miała strach w oczach. A najgorsze było to, że naprawdę zdawało mi się, ż epani tak właśnie dyktowała.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli będziemy czytać dzieciom każdego dnia, zaprocentuje to w szkolnej edukacji.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też uważam, że czytanie z dzieckiem niesie ze sobą wiele korzyści.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam i udało mi się zaszczepić miłość do literatury.

    OdpowiedzUsuń
  5. Menel Gdański :) Dobre to.
    Moja córka ma trzy latka. Czytam jej od zawsze- od kiedy była w moim brzuchu. Naprawdę. Już widać, że czuje pociąg do książek. Wygląd ma po tatusiu, więc cieszę się niemiłosiernie, że ma też coś po mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiadają, ze po matkach dziedziczy się inteligencję, a po ojcach urodę... :)

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.