niedziela, 17 czerwca 2018

Niepewność czytelnika


Gdy cię nie widzę, to wzdycham i płaczę,
I tracę zmysły, kiedy cię zobaczę;
Jednakże gdy cię długo nie czytuję,
Czegoś mi braknie, no i źle się czuję.
I tęskniąc sobie zadaje pytanie:
Czy to jest nałóg? Czy to jest kochanie?


Gdy z oczu znikniesz, nie mogę ni razu,
W pamięci Twego przypomnieć obrazu?
Jednakże często czuję mimo chęci,
Że on jest gdzieś tam schowany w pamięci.
I znowu sobie powtarzam pytanie:
Czy to jest nałóg? Czy to jest kochanie?


Cierpiałem nieraz, nie czytałem wcale,
I sam przed sobą wylewałem żale,
Nudząc się czasem i nie mając chęci,
Chociaż czytanie tak bardzo mnie kręci;
Więc znowu sobie zadaję pytanie:
Czy to lenistwo, nałóg czy kochanie?


Dla twojej treści czasu bym nie skąpił,
Po twą fantazję do piekieł bym zstąpił.
I takie wielkie pragnienie moje,
Byś była dla mnie szczęściem i rozwojem.
I znam odpowiedź na swoje pytanie:
Wiem, że to nałóg i że to kochanie!



9 komentarzy:

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.