poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Cudowne właściwości

Doroto, dziękuję, że jesteś!




Moja psiapsiółka spod Ciechanowa
dwóch małych synów i męża chowa.
Gdy ich odwiedziłam,
Stresów się pozbyłam,
A do domu wróciłam jak nowa!
 

4 komentarze:

  1. Super wierszyk i zgadzam się z nim, bo ja też, jak odwiedzam moją przyjaciółkę, to potem wracam do domu pełna energii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Taka mała forma podziękowania... Oj poczekaj Cyryś, i na Ciebie przyjdzie pora! Niech mnie tylko Wena dopadnie w związku z Twoją osobą. Nie będzie zmiłuj się, oj nie! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze mieć takich przyjaciół :-) Pozdrawiam. Kasia

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.