sobota, 25 stycznia 2020

Zmęczytanie

Dziś poszerzamy słownictwo:

Źródło: internet.

Też tak macie?

6 komentarzy:

  1. Częściowo tak, tyle, że jak pomyślę o kolejnej książce, która na mnie czeka, to automatycznie się rozbudzam, a na mojej twarzy pojawia się ogromny banan - znaczy uśmiech;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio często mam tak, że mimo iż późno idę spać budzę się jeszcze przed świtem z myślą, że muszę się dowiedzieć co dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hah, moja codzienność to "zmęczytanie" ;)

    www.pomistrzowsku.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne słowo. Często cierpię na zmęczytanie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z racji tego, że czytam głównie wieczorami i nocą, jest to moja chroniczna przypadłość. 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzadko odczuwam zmęczytanie.😀
    Może dlatego, że czytam dość wolno(W zależności od treści), ale bardzo lubię😊

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.