Gościu,
siądź przed laptopem, a odpoczni sobie,
Nie
zazna Cię tu krzywda, przyrzekam ja Tobie.
Tu
zawżdy me literki z głowy wylatują,
Tu
recenzje, tu teksty z chęcią pomieszkują.
A
ja swym lekkim piórem sprawić umiem snadnie,
Że
człowiekowi łacno tekst do gustu przypadnie.
Książek
wprawdzie nie piszę, lecz mnie Wena zmusza
Literkami
żonglować i umysł porusza!
Jak napisała tak zrobiłem,i teksty wertuje ile mych sił, co by recenzje dać w mig :)
OdpowiedzUsuńA witajże Waszmościu Tomaszu! Miło mi Cię gościć w mych skromnych progach.
OdpowiedzUsuńDziękuje za tak cieple przyjęcie! Będę oddanym i częstym gościem twego bloga!!
OdpowiedzUsuńsiadłam i odpoczęłam i jeszcze kiedyś zasiądę na odpoczynek
OdpowiedzUsuńA zapraszam, zapraszam...
OdpowiedzUsuńRewelacja :-) W tych literkach kryje się prawdziwy talent. Poczułam się jak prawdziwie strudzony wędrowiec, który wreszcie zazna odrobiny ukojenia w tym szalonym wirtualnym świecie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
:) Normalnie słów mi zabrakło na takie komplementa! Dziękuję i również pozdrawiam! :)
Usuń