Autor: Halina Kowalczuk
Tytuł:
Dwie Anny
Wydawnictwo: Czarna
Liczba stron: 280
Oprawa: miękka
Data wydania: 2014
Oprawa: miękka
Data wydania: 2014
ISBN: 978-83-6250-267-7
Kolejna
powieść autorki "Chaty pod jemiołą". Zaskakujący, trzymający w
napięciu thriller w cieniu klasycznego romansu. Zazdrość i namiętność
odkrywające głębie duszy. Nowoczesna kobieta, zadbana, inteligenta. Mogłaby
mieć każdą pracę i każdego mężczyznę, a jednak. Na kogo czeka? Dlaczego
prześladują ją koszmary senne? Jaka zjawa z przeszłości próbuje zawładnąć jej
zwyczajnym, warszawskim życiem? Co skrywa stara posiadłość w Anglii? Jak we
współczesnym świecie zachować w sercu czystą miłość, dla której warto gonić
przez pokolenia? Kim okaże się ukochany mężczyzna? Człowiekiem czy synem
diabła?
Sięgnęłam
po książkę Haliny Kowalczuk Dwie Anny,
bowiem w opisie zafascynowało mnie przenikanie się dwóch światów –
historycznego z 1820 roku oraz współczesnego XXI-wiecznego. Prawie 200 lat
różnicy. Raczej się nie zawiodłam, choć
przyznam szczerze, iż do połowy wolałam czytać o początkach XIX wieku w Anglii
niż o współczesnej Warszawie. Nawet w skrytości miałam żal do autorki, że nie
napisała powieści historycznej. Zdecydowanie wolałam czytać o hrabiostwie,
służbie, codziennym życiu na dworach, zarówno na salonach, jak i
pomieszczeniach dla służby.
Dwa
światy łączy ta sama bohaterka Anna, która śni o przeszłości. A może to jej
kolejne wcielenie? Ten dualistyczny świat łączy jeszcze jedna postać –
przystojniak, którego prawdziwe imię brzmi Samael. Ten syn Szatana i ziemskiej
kobiety musi rozkochać w sobie piękną kobietę i spłodzić z nią syna, aby móc
ich zabrać do swego świata, a przy tym zmuszony jest postępować zgodnie z
"Księgą Ciemności".
Lecz
początek XIX wieku to inny świat, inna mentalność, bowiem różnice w hierarchii
społecznej są znaczne i pokonanie ich dla Samaela też stanowi nie lada
wyzwanie. Za pierwszym razem mu się nie udało. Jego oficjalna narzeczona
pogmatwała mu plany. Ale co się odwlecze, to nie uciecze. Przez prawie 200 lat
Samael cierpliwie czekał i uczył się na swoich błędach. Pierwiastki ziemskie
musiały czasami zostać okiełznane, żeby mógł postępować zgodnie z "Księgą
Ciemności". Jednakże ziemska natura Samaela i doświadczenie zdobyte przez
lata na ziemi czynią go wytrawnym graczem w męsko-damskim świecie. Uważny
czytelnik od razu odgadnie, w czyim ziemskim wcieleniu pojawił się w XXI wieku.
A nieświadoma niczego Anna dała się zwieść i uwieść.
Akcja
toczy się swobodnie, nie ma zgrzytów między czasami akcji, płynnie przechodzi się
od XIX wieku do XXI i odwrotnie. Realia historyczne zostały wiernie odtworzone,
zarówno opisy dworów i życia na nich, jak i zadania służących oraz relacje
międzyludzkie na różnych poziomach warstw społecznych. Charakterki różnych bohaterów
także.
Dwie Anny to obyczajówka połączona z prozą historyczną i fantastyką,
czyli paranormal w tym wydaniu.
I
jeszcze kilka niepochlebnych słów na temat wydawnictwa Lucky z Radomia. To
kolejna książka wydana przez nich, w której znalazłam błędy i literówki. Poza
tym redaktor jest od tego, aby dopracować tekst pod każdym względem, a na
stronie redakcyjnej książki taka osoba nie jest wymieniona, może i wydawnictwo
nie ma redaktora…? Fatalnie czyta się książkę, gdy po przewróceniu kartki widzi
się 2 strony maczkiem – bez żadnego akapitu! Litości dla oczu! Wzrok szybciej
się męczy i się odechciewa czytać. Normalne Zbrodnia
i kara stanęła mi przed oczami! Przydługie opisy powinny być optycznie
skrócone akapitami, bo oczy bolą czytać. Albo autorka niech nauczy się robić
akapity w obszernych opisach, albo niech wydawnictwo zatrudni dobrego
redaktora!
Książka przeczytana
w ramach wyzwań:
To prawda, że korekta leży i kwiczy, ale mimo to byłam pod wielkim urokiem historii tej książki.
OdpowiedzUsuńDla mnie to był urok historycznej Anglii.
UsuńPrzyznam, że zaintrygowała mnie fabuła książki, bo przedstawiona w niej historia to taka, z którą nigdy nie miałam do czynienia w powieści. Dlatego bardzo zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej urzekły wydarzenia historyczne.
UsuńUmiesz narobić apetytu
OdpowiedzUsuńI oto chodzi :)
UsuńTa okładka jest bardzo nieciekawa. Fabuła mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMasz rację, nie oddaje treści książki jak należy.
Usuń