Tytuł:
Lepiej! 21 strategii, by osiągnąć szczęście
Tłumaczenie:
Dorota Gruszka
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka
Data wydania: 2016
Oprawa: miękka
Data wydania: 2016
ISBN: 978-83-240-4048-3
Ludzie powiadają: mieć łut szczęścia. Łut to dawna jednostka ciężaru. A szczęście? Czym ono
jest? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na (nie)szczęście. Są bowiem wartości
uniwersalne, które przez wszystkim postrzegane są jako szczęście. Są rzeczy,
sprawy indywidualne, które dla poszczególnych osób będą i są szczęściem. Jednak
szczęście bywa ulotne, a przecież każdy z nas chciałby być szczęśliwym
człowiekiem. Tylko co robić, by być szczęśliwym? Na to pytanie odpowiada najnowszy poradnik autorstwa Gretchen Rubin Lepiej! 21strategii, by osiągnąć szczęście.
Już okładka przyciąga wzrok swoją intensywną żółcią i czerwonym napisem LEPIEJ!
A do tego zmęczona i zapracowana kobieta, która dzięki tej książce staje się
szczęśliwa.
Autorka,
dla której czytanie jest jedyną formą rozrywki sprawiającą jej przyjemność,
(należy do 3 klubów dyskusyjnych) kilka lat temu dostrzegła pewną prawidłowość.
Otóż zmiany wpływające na fakt bycia szczęśliwym lub nie zależą od konkretnych
nawyków, a nawyki kształcimy my sami! W swojej książce ukazuje, jak zmienić
swoje istniejące już nawyki, jak wykształcić nowe, jednak nie daje konkretnej
recepty.
Przed
rozpoczęciem czytania poradnika autorka radzi zrobić listę swoich nawyków do
wyrobienia lub listę zmian do wprowadzenia do swego życia. Ja od siebie dodam,
że warto zrobić krótki test z końca książki, by wiedzieć, jakim typem
osobowości się jest: prymusem, wątpiącym, zobligowanym czy buntownikiem. To
znacznie ułatwi nie tyle czytanie, co zrozumienie siebie i przystąpienie do zmiany
nawyków, by być, by stać się szczęśliwym. Ale uwaga! Autorka niejako
przestrzega:
Zmiana nawyków
jest prosta, ale i niełatwa. (s. 10)
Gretchen
na początku uświadamia czytelnikowi, czym są nawyki i jakie kolosalne znaczenie
odgrywają w życiu człowieka. To one bowiem stanowią szkielet naszego
codziennego życia. To one są kluczem do zrozumienia, jak ludzie mogą się
zmieniać. Okazuje się, ze gdy człowiek robi coś nawykowo, to się nie wysila,
aby podjąć decyzję. Mózg oszczędza nam wysiłku i gdy ma okazję, to zmienia dane
zachowanie w nawyk. W stresujących sytuacjach człowiek wybiera dla siebie dobre
zachowania. Jednakże z drugiej strony nawyki niosą ze sobą niebezpieczeństwo
zniewolenia. I weź tu człowieku znajdź złoty środek!
Nawyk jest
dobrym służącym, ale złym panem. (s. 22)
A
wystarczy tak naprawdę… samoświadomość, dogłębna znajomość siebie samego.
Dlatego tak ważne jest, by swe nawyki kształtować świadomie i z głową oraz na
miarę swoich sił. Na początku z użyciem silnej woli, by dany nawyk rozpocząć
kształtować i go wykształcić, a potem już z górki. Nawyk działa siłą rozpędu.
Wszystko to po to, by żyło się lepiej, by człowiek był szczęśliwy. Ale każdy
sam musi zdecydować, co jest dla niego najważniejsze, co da mu szczęście. Nie
można użyć, pożyczyć czyjegoś nawyku dla siebie, gdyż każdy człowiek jest inny.
Nawyki, to takie
zachowania, które mają trwać zawsze, bez podejmowania decyzji, bez
zastanawiania się, bez przerw i bez ostatecznego terminu. (s. 132)
Kiedy
czytelnik zrozumie, czym jest nawyk i jaka to potężna broń, wtedy stopniowo
poznaje 21 strategii kształtowania nawyków. Wśród tych strategii znajdują się
między innymi takie: planowanie, monitoring, inni ludzie, grom z jasnego nieba,
nagroda, przyjemności, odwracanie uwagi, wstrzemięźliwość, wygoda, niewygoda,
jasność. Niektóre się wykluczają, inne uzupełniają. Wszystko zależy od
człowieka i rodzaju nawyku. Sama autorka radzi, aby używać nawet kilku
strategii jednocześnie, oczywiście z uwzględnieniem rodzaju naszej osobowości. Nie
ma gotowej recepty na szczęście, nie ma gotowej formuły czy zaklęcia. A że
badania wykazują, iż mamy tendencję wierzyć w to, co mówimy, to… wszystko w
naszych rękach i mózgu!
Możemy
kształtować nasze nawyki jedynie w zgodzie z naszą naturą. (s. 284)
Poradnik
Lepiej! 21strategii, by osiągnąć
szczęście to pozycja popularno-naukowa napisana przystępnym językiem. Przy nieco
rozbudowanych rozważaniach teoretycznych czytelnik niewątpliwie musi bardziej
się skupić, ale mnogość przykładów z własnego życia autorki, jej rodziny,
znajomych, czytelników jej bloga znacznie ułatwi zrozumienie schematu działania
każdej strategii z uwzględnieniem każdego z czterech typów osobowości
człowieka. Ale z drugiej strony ta mnogość przykładów, anegdot, postów,
przytoczonych rozmów czy e-maili może nawet w pewnym momencie przytłoczyć
czytelnika lub go znużyć. A w pewnym momencie czytania poradnika przyszła mi do
głowy myśl, że aż się prosi, by niektóre z opisywanych sytuacji zilustrować i
ukazać nieco satyrycznie. Wtedy inny byłby odbiór treści, inne spojrzenie na
strategie i siebie samego wśród nich.
Najważniejsza
jest znajomość siebie i własnej natury. (s. 111)
Na
szczęście przypisy zostały zamieszczone na końcu poradnika, a w bonusie
czytelnik otrzymuje: quiz „4 typy osobowości”, dodatkowe materiały, które
znajdzie na blogu autorki i jej kontach na portalach społecznościowych,
możliwość napisania e-maila do autorki poradnika, wskazówki do założenia grupy
„Lepiej!”.
Rady
autorki są proste i klarowne, i co najważniejsze – przetestowane na żywych
ludziach, nie są wyssane z palca i wydumane z książek. Dzięki nim czytelnik
może odpowiednio sformułować nawyk i zacząć go kształcić. Ja już zaczęłam co
wieczór pracować nad dwoma nawykami. A jeszcze kilka przede mną, szczególnie
trudne dla mnie to ranne wstawanie i pisanie recenzji na bieżąco. Mam nad czym
pracować, oj mam! No i marzy mi się biurko-bieżnia! Zaś tego zamierzam się
trzymać:
Robić to, co
jest dobre dla mnie (s. 270)
Za
możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Lubie czytać podobne poradniki. Przewaznie na czytaniu sie kończy, ale moze tym razem uda sie coś wprowadzić w zycie;)
OdpowiedzUsuńMoże się uda, warto przeczytać i uświadomić sobie, jaką siłę mają nawyki.
UsuńNie lubimy poradników, ale ten może być interesujący :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki! ♥
Zapraszamy do nas :)
rodzinne-czytanie.blogspot.com
Zależy, na jaki temat chce nam radzić autor i w którą sferę życia ingerować.
UsuńTo może być ciekawa pozycja! Takie jednak jedynie przeglądam, a nie czytam ich od deski do deski... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ksiazki-inna-rzeczywistosc.blogspot.com
Wystarczy załapać sens teorii, a praktykę samemu spróbować na sobie.
UsuńPozdrawiam literkowo :)
Nie przepadam za czytaniem poradników, dlatego wątpię, czy sięgnę kiedyś po powyższą pozycję.
OdpowiedzUsuńRozumiem.
UsuńDawno nie czytałam poradnika. Mogłabym więc zajrzeć.
OdpowiedzUsuńA prosze ;)
UsuńNiestety nie jestem fanką poradników, mam kilka w domu, ale niechętnie do nich zaglądam. Chyba wolę uczyć się na własnych doświadczeniach :)
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest, nie lubimy słuchać cudzych "dobrych" rad.
Usuń