środa, 24 lutego 2016

Muzyczny post



Dziś nietypowo, bo muzyczny post. Po prostu od kilku dni chodzi za mną kurczak! Nie mogę mu się oprzeć, ciągle popiskuję, ciągle nucę pod nosem, dlatego muszę Wam udostępnić videoclip pt. „Pucino pio”. Oryginalną wersję możecie obejrzeć z dzieckiem, bo to dziecinna wersja. Dorosły musi zorientować się z rysunków, o co chodzi. Miłego oglądania:



A teraz… funny version tej piosenki w wykonaniu Luciano Rosso. Jego mimika, mowa ciała, cały on… Facet jest niesamowity! Ja po prostu codziennie wymiękam, gdy oglądam ten clip. Gęba sama mi się śmieje, a ja ciągle nucę „Pucino pio”.



I co, Wy też już nucicie? A może próbujecie swoich sił naśladując Luciano?


6 komentarzy:

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.