środa, 17 czerwca 2015

Niszczyciele środowiska naturalnego



Autor: Ǻsa Schwarz
Tytuł: Arka zabójców
Tłumaczenie: Daniel Zych
Wydawnictwo: Amber
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-241-43751-7




Szwedzkie kryminały kojarzą mi się m.in. z obszernością, ale tym razem w me ręce wpadł niepozorny egzemplarz Arki zabójców autorstwa pisarki Ǻsy Schwarz. Według napisów na okładce jego treść miała mi przypominać książki Dana Browna i Stiega Larssona.  
„Brudna Trzydziestka” to lista firm, które najbardziej zanieczyszczają środowisko naturalne w Szwecji. Na pierwszym miejscu jest prezes elektrowni Josef Larsson. Tuż przed północą do jego mieszkania włamuje się młoda aktywistka Greenpeace Nova Barakel. Nie chce ona nikomu robić krzywdy. Czerwoną farbą w sprayu wypisuje na meblach różne hasła protestacyjne. W pewnym momencie zauważa na podłodze czerwone kropki. Idzie ich śladem i odkrywa upiorną scenę. Ktoś był od niej wcześniej w tym mieszkaniu i zabił Josefa, jego żonę i psa. Okrutnie okaleczone ciała morderca ułożył w makabryczną scenę. Ten widok tak wstrząsnął dziewczyną, że zanieczyściła ona miejsce zbrodni.
Wkrótce ginie Jan Mattson, inny szef wielkiej korporacji, osoba numer 2 na liście. Morderca cechuje się wyjątkowym okrucieństwem, profanuje zwłoki. Jest sadystą, ale i wizjonerem. Swe ofiary upokarza poprzez ułożenie ich w przerażające pozy. Miejsce zbrodni jest niemalże dziełem sztuki podpisane cytatem z Biblii. Oskarżenie pada na Novę i jej dwóch kolegów. Dziewczynie udaje się uciec przed aresztowaniem, a więc kolejny niszczyciel środowiska jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie.

Policjantka Amanda  o pieszczotliwej ksywie Małpa jest święcie przekonana o winie Novy, w czym utwierdza ją otrzymany anonim. A dziewczyna z ukrycia zaczyna prowadzić własne śledztwo. Sprawa jest zagmatwana, bo nic do siebie tak naprawdę nie pasuje. Co mają wspólnego: potomkowie nefili, cytaty z Biblii, góra Ararat w Turcji, topniejące lodowce, emisja CO2 (kilka ciekawostek umiejętnie wplecionych w akcję), sztychy Wiliama Hogartha, zarażone wirusem telefony komórkowe, śmierć matki Novy w wypadku samochodowym i drugi spadkobierca jej majątku?
Wiele wątków w tym niepozornym kryminale. Ciekawie się one zazębiają, ale w moim odczuciu nie do końca wszystko zostało rozpracowane. Zwłaszcza wątek arki Noego i góry Ararat. Pomysł na fabułę dobry, lecz raczej nie do końca dobrze przedstawiony. Męczyła mnie powolność akcji, brak dynamizmu w działaniach policji czy nawet samej Novy, choć ona wypadała tu lepiej. Niektóre opisy czytałam pobieżnie, bo wydawały mi się zbędne. Mało było dialogów. Po prostu nie czułam napięcia, nie zostałam wciągnięta w wir śledztwa, choć narracja była prowadzona płynnie. Zakończenie mnie nie zaskoczyło, tytuł trochę rozczarował.
Bohaterowie jak dla mnie zwykli ludzie, lecz żadna nie przykuła mojej uwagi, żadna nie zwracała na siebie uwagi. Najobszerniej zostały scharakteryzowane Nora oraz Amanda. Choć odniosłam wrażenie, że autorka za bardzo skupiła się na chwilowej niedyspozycji policjantki. Za mało uwagi zostało poświęcone mężczyznom w tej powieści.
Niby dostałam do ręki trzymający w napięciu thriller, mistyczną zagadkę, brawurową akcję, etyczne refleksje, ale ja tego niestety za bardzo nie odczułam. Namiastka Browna i Larssona. Mało tu zagadek, mało brawurowych ucieczek czy rozwiązań, za to dużo opisów. Jedynie obrazy miejsc zbrodni rzeczywiście przyprawiają o gęsią skórkę, o tyle reszta jest taka sobie.

Książka przeczytana w ramach wyzwań:

4 komentarze:

  1. Ja kilka razy zawiodłam się na szwedzkich kryminałach, więc i tak nie skusiłabym się na powyższą książkę. Zresztą widzę, że i Ciebie rozczarowała, więc tym bardziej szkoda na nią czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak już bywa, że jak jest moda na coś, to też można trafić na gorsze pozycje...

      Usuń
  2. Szkoda, że summa summarum pojawiło się rozczarowanie. Nie czytałam tej książki i raczej w najbliższym czasie jej nie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.