wtorek, 20 stycznia 2015

Grudniowe zdobycze



Grudzień to czas świąt i prezentów. Mikołaj przychodził do mnie przez cały miesiąc. W sumie przyniósł 4 książki, 2 dla dzieci i 2 dla dorosłych, w tym jedną ze szczególną dedykacją od autora.
Dziś się chwalę moimi grudniowymi zdobyczami:
   1.      Arkadiusz Jankowski "Historia niemieckiej papierośnicy", 
   2.     Wojciech Cesarz "Kiki ucieka z cyrku", 
   3.     Zofia Stanecka "Wielka księga Basi i Franka", 
   4.     Joanna Sykat "Tylko przy mnie bądź”.
 

Ot i wsio, koniec chwalonka za 2014 rok.
 

12 komentarzy:

  1. Książki z dedykacją to jest coś. Uwielbiam je! Życzę miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczególnie, gdy jest to osobista dedykacja. Wielkie dzięki!

      Usuń
  2. Przeczytałabym z ogromną chęcią książkę Joanny Sykat:) I ja także życzę wyśmienitej lektury!:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne nabytki, gratuluję :) Życzę miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam ma recenzję książki p. Sykat, która interesuję mnie już od dłuższego czasu :)
    Życzę miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta Księga o Basi mi się podoba. Słoń też!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Księgę o Basi dostała Tyta (bratanica Jowita) od Mikołaja. A słoń to mój kochany zwierzak. Może kiedyś więcej o nim napiszę :)

      Usuń
  6. nie znałam wcześniej tytułów, więc będę się rozglądać za tekstami ;)

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.