Tytuł:
Sny Morfeusza
Tłumaczenie:
zbiorowe
Wydawnictwo: Editio
Seria: Mafijna miłość
Tom: 1
Liczba stron: 416
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2016
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2016
ISBN: 978-83-283-2334-6
Facet równa się problem. (s. 14)
Przynajmniej
w przypadku niektórych kobiet, a do nich zalicza się Cassandra Givens, która
nie ma szczęścia do facetów, tylko do złamanego serca. To główna kobieca
bohaterka powieści Sny Morfeusza K.
N. Haner. Z kolei głównym męskim bohaterem jest Adam McKey w niektórych kręgach
znany Morfeuszem, a Morfeusz w mitologii greckiej był bogiem zsyłającym
marzenia senne o ludzkich kształtach…
Czy ten dzień może
być jeszcze gorszy? (s. 16)
Cassandra
od niedawna jest w Miami i szuka pracy jako architekt wnętrz. Rozmowa kwalifikacyjna
w najbardziej znanej firmie z tej branży u dyrektora Adama McKey’a poszła jej
fatalnie. Wieczór z kuzynką, jej chłopakiem i jego bratem wypadł równie źle. Młodą,
atrakcyjną kobietę zaczepia na chodniku 20-latek Tom, który właśnie dowiedział
się, że choruje na białaczkę. Idą razem do klubu „Mirrors”, w którym można się rozerwać
bez zobowiązań. Gdy Tom na chwilę znika, do Cass podchodzi przystojny nieznajomy
w masce na twarzy i po chwili proponuje jej seks bez zobowiązań u niego w domu.
Kobieta zgadza się. po namiętnej nocy rano po cichu ucieka z domu Morfeusza z
ukradzionymi 50 dolarami…
To nienormalne,
by jednocześnie bać się kogoś, a z drugiej strony pożądać go jak nikogo innego.
I nigdy nie wiedzieć, czy zaraz się wydrze, czy może cię zerżnie. (s. 165)
Następny
dzień jest o wiele lepszy, gdyż Cass otrzymuje telefonicznie wiadomość, że
jednak dostała wymarzoną pracę. Okazuje się, że jej szefem jest… Morfeusz! Oboje
są zszokowani tym faktem. Początek znajomości przeradza się w płomienny i
fascynujący romans, jednakże nie obejdzie się bez kłopotów. Impulsywna kobieta o
wybuchowym charakterze i zgryźliwym poczuciu humoru często wpada kłopoty,
czasami też przez swoją bezmyślność i nieodpowiedzialność, a także wulgarność i
odwagę. Czasami otwarcie buntuje się przeciwko Adamowi i pomści na niego, a po
chwili kuli się ze strachu przed nieznanym i agresywnym obliczem Morfeusza.
Zawsze robię
wszystko, by dostać to, czego chcę, Cassandro. (s. 105)
O
tak, Adam vel Morfeusz umie postawić na swoim i Cassandra zostaje wciągnięta do
gry, zostaje jego kochanką. Znajomość zamienia się w płomienny romans z nieograniczoną
namiętnością i wiecznie niezaspokojonym pożądaniem z obu stron. Nie potrafią
zapanować nad żądzą, lecz muszą pamiętać, iż w pracy łączy ich relacja
szef-pracownik. Szybko ich związek przeradza się w coś więcej, głównie za
sprawą emocjonalności, nieprzewidywalności i „żądań” kobiety co do ich relacji.
Adamowi zaczyna zależeć na Cass. Jego stopniowa metamorfoza zaskakuje ich
oboje.
Kim jesteś w tej
chwili? Adamem czy Morfeuszem? (s. 111)
Ta
dwoistość natury mężczyzny przyprawia kobietę nie tylko o zagubienie i
dezorientację, lecz także przeraża ją i sprawia jej fizyczny ból. Adam w ułamku
sekundy zamienia się w groźnego i przeraźliwego Morfeusza, zaś w drugą stronę
proces trwa nieco dłużej. Te zmienne twarze, przywdziewanie maski, brak
normalnych ludzkich odruchów doprowadzają Cass do śmiertelnego strachu. Kobieta
nie ma pojęcia, o co chodzi, skąd ta ksywka, ta tajemniczość, narzucanie swej
woli przy braku jej sprzeciwu. Jej opór działa na jej niekorzyść. W chwilach
spokoju Cass próbuje się dowiedzieć, kim jest Morfeusz, z naciskiem na próbuje…
Nie bój się,
dziecinko.
Te
słowa padają wielokrotnie. Dotyczą też sfery erotycznej. Cass zanim spotkała
Morfeusza uprawiała tradycyjny seks, jak sama powiedziała – bez udziwnień. Jednak
teraz przechodzi dość szybki kurs ars amandi – oral, anal, zabawki, wiązanie, seks
w czasie okresu czy przez telefon. Sceny erotyczne są bardzo namiętne i
odważne, powiedziałabym, że nawet wyuzdane. Pobudzają wyobraźnię i działają na
zmysły, lecz czasami też niejako zniechęcały. Cass w czasie seksu potrafi gdybać
i filozofować swoją sytuację, a z drugiej strony słownictwo jest dość przaśne,
trochę wulgarne i mało wysmakowane – cipka, kutas, pieprz (język polski pod tym
względem kuleje). Dziwi mnie jedno jeśli chodzi o erotykę – ci dwoje są
wiecznie niezaspokojeni i nienasyceni, facet jest nie do zdarcia, może uprawiać
seks cała noc i jeszcze mu mało!
Nigdy nie wiem,
czego się mam po tobie spodziewać, Cassandro. A muszę ci ufać, jeśli to
wszystko ma się udać. (s. 370)
Troszkę
czegoś innego spodziewałam się po tej książce. Zaskoczył mnie druk. Na moje oko
to Word z odstępem „auto” po ostatniej linijce akapitu, dlatego tak dziwnie to wygląda.
Inna sprawa to nadmiar myślników, które pojawiały się także przed akapitami. Nie
do końca odpowiadała mi narracja pierwszoosobowa w wykonaniu Cassandry. Jej sposób
bycia, wulgarny język, który Adam ciągle poprawia i który to od niej wymaga
szacunku, taka naiwność nastolatki w niej drzemiąca dawały o sobie znać. To z kolei
ograniczało możliwość poznania myśli Morfeusza i Toma.
Nigdy nie jest
za późno, by odnaleźć prawdziwą przyjaźń. (s. 375)
Przyjaźń
Cass z Tomem to naj… normalniejszy, najbardziej zabawny i wzruszający wątek w tym
erotyku. Mimo śmiertelnej choroby Tom korzysta z życia. Jego optymistyczny
sposób bycia, cieszenie się małymi rzeczami, uśmiech na twarzy i rozbrajanie innych
poczuciem humoru jest takie normalne i ciepłe, serdeczne, że aż chce się mieć
takiego przyjaciela. Jednak ciężka choroba ciągle czai się gdzieś z boku i daje
o sobie znać, a Cass jako przyjaciółka jest o wiele doroślejsza i poważniejsza.
Tylko relacje z rodzicami, rodziną nie zawsze są udane.
Jeśli się kogoś
kocha, to widzi się w nim to, czego nie dostrzegają inni. (s. 219)
Mam
mieszane uczucia co do tej książki. Nie przemawia do mnie postać Cass, ale
Adama i Toma tak. Tajemniczość Adama + demonizm Morfeusza=fascynująca
czytelnika dwoistość bohatera. Ciekawi mnie, jak to naprawdę jest z Morfeuszem,
Głównymi i klubem „Mirrors”, co się kryje po drugiej stronie i czemu bohater
siedzi w tym bagnie drżąc o swych bliskich. Z drugiej strony są pewne
nieścisłości, niedopowiedzenia, a może niewiedza? Są także sygnały, uchylające
rąbka tajemnicy.
Sny Morfeusza to powieść o marzeniach
sennych młodej kobiety, które zamieniają się w koszmar na jawie pełen pożądania
i obsesji. To pikantny erotyk rozpalający zmysły czytelnika, pobudzający jego
fantazję i przełamujący konwenanse oraz nasycony pragnieniem miłości.
Za
możliwość przeczytania powieści Sny
Morfeusza w ramach Book Touru dziękuję Cyrysi z bloga Literacki
świat Cyrysi.
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Ja jeszcze nie czytałam tej książki. Ale jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuń