Kochanemu
Paszczakowi z najlepszymi życzeniami urodzinowymi!
Ile żyję lat na świecie?".
"Dziś Mariolu, moja miła,
Próg 40-stki przekroczyłaś.
Klub otworzył swe podwoje
I zaprasza na pokoje.
Klub otworzył swe podwoje
I zaprasza na pokoje.
Załóż jakiś modny ciuszek,
Popraw włosy, wciągnij brzuszek,
Pierś do przodu szybko wypnij,
A że zmarszczek ciut przybyło,
A że w biodrach się zwiększyło,
A że dzieci całkiem spore,
A że koty czasem chore…
To nieważne, to znak czasu.
Bądź rozsądna, nie rób kwasu!".
"To w mej głowie się nie mieści!".
"Nie panikuj! Wciąż masz '-dzieści'!
Racz się cieszyć. Nie chcesz? Musisz!
Bo już czasu nie zawrócisz".
Bo już czasu nie zawrócisz".
O właśnie ..."czasu nie zawrócisz".
OdpowiedzUsuńŚliczne Marto życzenia złożyłaś.
A ja bym chciała mieć znów 40- tkę...to taki piękny wiek.
Marto przy okazji zapraszam na zabawę do mnie. Masz szczęście...może i u mnie Ci się poszczęści....
Aby solenizantka była zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJuż do Ciebie spieszę!
Wspaniały wiersz, masz talent :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! A talent i owszem... do rymowanek ;)
UsuńPaszczak mile zaskoczony,
OdpowiedzUsuńŻyczeniami bardzo rozweselony,
Talentem autorki oszołomiony -
- pełen uznania śle podziękowania.
Dziękuję za piękne życzenia. Pozdrawiam Mariola.
Ależ proszę bardzo! :)
Usuń