Tytuł:
Filozofia frywolna
Tłumaczenie:
Monika Woźniak
Ilustracje: Umberto Eco
Wydawnictwo: M
Liczba stron: 91
Oprawa: miękka
Data wydania: 2008
Oprawa: miękka
Data wydania: 2008
ISBN: 978-83-60725-90-0
Ta
nieduża książeczka zawiera przekład pominiętej w polskim wydaniu części Diariusza najmniejszego Umberto Eco.
Dziełko jest nie lada atrakcją dla czytelników Eco: za pomocą wiersza autor
rysuje swoją historię filozofii, od greckich filozofów przyrody począwszy aż po
współczesność. O jego poczuciu humoru i uszczypliwości nie trzeba nikogo
przekonywać – zbiorek gwarantuje pyszną zabawę. Wiersze są lekkie, zabawne, a
przy tym nie mijają się z prawdą, zgrabnym rymem puentując nobliwych
myślicieli. Całość dopełniają liczne rysunkowe żarty ze szkicownika autora.
Biblioteka
w sanatorium w Gołdapi może i trąci trochę myszką, może i nie ma w niej nowości
z ostatnich lat, ale wśród zgromadzonych książek znalazłam perełkę! Prawdziwą
perełkę! Jest to niepozornych rozmiarów książeczka autorstwa Umberto Eco pt. Filozofia frywolna. Już sam tytuł
sugeruje, że o sprawach poważnych, filozoficznych można pisać lekko i zabawnie.
I tak rzeczywiście jest.
Pierwotny
tytuł tego dzieła brzmiał Filozofowie na
wolności i nawiązywał do futurystycznego hasła ‘słowa na wolności’. W ogóle
to bardzo ciekawa jest geneza powstania tego utworu – młodzieńczego grzechu
literackiego Umberta Eco. Otóż w drugiej połowie lat pięćdziesiątych XX wieku
Umberto nudziła się na zajęciach, więc w ich trakcie zaczął sobie szkicować
zabawne rysunki. Te z kolei spodobały się jego kolegom, więc do rysunków
zostały dopisane żartobliwe teksty. W wersach i rymach autor zamieścił
najważniejsze i najpoważniejsze zagadnienia filozofii oraz przedstawił znanych
filozofów.
I
tak autor przedstawia: pierwszych filozofów ze starożytności, Arystotelesa,
Anzelma z Aosty, Tomasza z Akwinu, scholastyków, Rogera Bacona, Kartezjusza,
Giambattistę Vico, Immanuela Kanta, Georga Friedricha Hegla, Karola Marksa,
Benedetta Croee’a, egzystencjalistów, filozofię analityczną. Na końcu
książeczki znajdują się noty o filozofach i nie tylko.
Wierszyki
czyta się dość szybko, co ułatwiają rymy i krótkie wersy, a także
intelektualno-językowe żarty. Proces może być spowolniony przez tematykę, bo
jednak filozofia sama w sobie jest cięższym kalibrem do lektury. Rysunki zamieszczone
przy wierszach oddają charakter danej idei filozoficznej i są miłe dla oka.
Filozofia
frywolna
to historia filozofii w wersji wierszowanej, widziana oczami Umberto Eco oraz
okraszona uszczypliwościami i poczuciem humoru. A przy tym nie mijają się z
prawdą. To ciekawa pozycja dla każdego, kto chce poznać zarys filozofii. Może
też posłużyć jako szybka powtórka przed egzaminem z filozofii lub skrypt do jej
nauki, ale na pewno nie zastąpi podręcznika. Książeczkę polecam dla tych,
którzy lubią pofilozofować i pożartować z mądrych głów.
Książka
przeczytana w ramach wyzwań:
Powyższa pozycja nie zaciekawiła mnie swoją tematyką, dlatego nie zamierzam na siłę się do niej przekonywać.
OdpowiedzUsuńTa pozycja wymaga zacięcia filozoficznego.
UsuńA mnie zaciekawiłaś i to bardzo. Takie inne spojrzenie na filozofię, podoba mi się!
OdpowiedzUsuńMnie też się podobało!
Usuńja bym z ciekawości przeczytała...lubię od czasu do czasu sięgać po tego typu publikacje, filologię także lubię choć wybrane elementy;)
OdpowiedzUsuńMiałaś na myśli... filozofię? :)
Usuńtak ;P
Usuń