Dziecino, Ty powinnaś książeczki dla dzieci wierszować....masz talent.....i na tym polu byś go znakomicie wykorzystała...potrzebny Ci tylko ilustrator do pary.....
Jedna koleżanka z pracy już mnie pytała o książkę z moimi wierszykami :) Nie wiem, czy dla dzieci te moje wierszyki, bo większość może być dla nich niezrozumiała, jeśli chodzi o puenty, riposty, grę słów.
Cieszę się, że wracasz do pełni zdrowia. Oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńOby! :))
UsuńDziecino, Ty powinnaś książeczki dla dzieci wierszować....masz talent.....i na tym polu byś go znakomicie wykorzystała...potrzebny Ci tylko ilustrator do pary.....
OdpowiedzUsuńJedna koleżanka z pracy już mnie pytała o książkę z moimi wierszykami :)
UsuńNie wiem, czy dla dzieci te moje wierszyki, bo większość może być dla nich niezrozumiała, jeśli chodzi o puenty, riposty, grę słów.
Dla dzieci, czy dorosłych....wsio rawno ..pisz i spróbuj opublikować.
UsuńNie wiem, co odpowiedzieć... Wena bywa kapryśna, a jak już przylezie, to przez nią spać nie mogę :)))
Usuń