piątek, 14 marca 2014

Do łóżka



"Jakże mam Ci dziękować, moje drogie łóżko,
Za to, że mnie dźwigasz z kołdrą i poduszką,
Za to, że Cię ugniatam swymi kilogramami…
Milczysz?". "Czasem się odezwę, skrzypiąc sprężynami".




6 komentarzy:

  1. słodko! i na wesoło;) ja osobiście ostatnio ciągnę do łóżka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też! Normalnie mam jakiś kryzys na przednówku, rano z łóżka ciężko wstać, oj ciężko...

      Usuń
  2. Hah! A w ostatnich miesiącach moje łóżko błaga o litość! (moje wzrastające gabaryty to dla niego chyba zdecydowanie za dużo) :P

    ~Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj wytrzyma! Pojęczy, pojęczy i w końcu odsapnie :)

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.