Na początku roku w różnych konkursach wygrałam 2 takie
same książki – Wszystko co minęło Agaty Kołakowskiej. Ale nie będę pazerna i
jedną z nich komuś podaruję. Komuś, kto zwycięży w "Konkursie z
Przeszłością”. Książka jest nowa, nieczytana, nie zdążyła zebrać kurzu na mej
półce, więc jest o co powalczyć!
Jako że mój blog jest literkowy, to zadanie również
takie będzie, bo ja lubię zabawy słowami, żonglerkę słowną. Im ciekawiej, im
weselej, tym lepiej! Liczę na waszą kreatywność oraz poczucie z humorem!
Zadość formalnościom wszelakim, czyli regulamin
konkursu:
- Organizatorem konkursu jest właścicielka bloga W szponach literek, czyli ja.
- Nagrodą jest książka Agaty Kołakowskiej "Wszystko co minęło", którą ufundowałam ja.
- Konkurs trwa od 09.03 do 21.03.2014 r. do godz. 23.59, a ogłoszenie zwycięzcy nastąpi w oddzielnej notce w ciągu 3 dni od zakończenia konkursu.
- W konkursie mogą wziąć udział osoby z adresem korespondencyjnym w Polsce, posiadające bloga oraz anonimowi uczestnicy. Warunkiem przystąpienia do konkursu jest odpowiedź na zadanie konkursowe, podpisanie się imieniem lub nickiem oraz podanie adresu e-mailowego. Komentarze bez e-maila nie będą brane pod uwagę. W konkursie można wziąć udział tylko raz.
- Uczestnik może opublikować podlinkowany baner na swoim blogu, wówczas proszę o podanie adresu. Jeśli Uczestnikowi spodoba się na blogu Organizatora, może dołączyć do grona obserwowanych go osób.
- Wyboru zwycięzcy dokona Siła Wyższa, czyli ja. W razie wątpliwości pomogą Siły Niższe, czyli inne kobiety z mej rodziny. Decyzja jest jedyna, słuszna i nieodwołalna.
- Organizator skontaktuje się ze zwycięzcą drogą e-mailową, który będzie miał 5 dni na przesłanie adresu. Po tym terminie organizator wybierze nowego laureata.
- Organizator wysyła nagrodę listem poleconym w ciągu 2 dni roboczych i pokrywa koszty przesyłki.
- Wzięcie udziału w konkursie jest równoznaczne z akceptacją regulaminu. Wszelkie pytania kierować na adres: martucha180@gmail.com
- Zadanie konkursowe:
Podaj własną,
nietuzinkową, zabawną definicję słowa: PRZESZŁOŚĆ.
Zapraszam do zabawy i życzę powodzenia! A tak oto wygląda nagroda:
Przeszłość - to wspomnienia, których nikt nam nie odbierze i nikt nie zmieni.
OdpowiedzUsuńZapomniałam umieśćić adresu email - ja.viki91@wp.pl
UsuńBanerek umieszczony w zakładce konkursy:)
Przyjęte!
UsuńPrzeszłość to zapach choinki na święta, zabawa w piaskownicy, w berka, w pobite gary, prawdziwe lub fałszywe przyjaźnie. To jest to co minęło i już nie wróci, więc pozostanie w naszych głowach takie jakie było i nie mamy na to wpływu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
sylwka.sk91@wp.pl
Książka świetna, więc zachęcam gorąco do udziału w konkursie.
OdpowiedzUsuńPrzeszłość to coś co Cię może dopaść w jak najbardziej nieoczekiwanym momencie.
OdpowiedzUsuńgut.anna1@gmail.com
Przyjęte.
UsuńPrzeszłość - książka w której widzę co przeżywałam, co robiłam i jakie błędy popełniłam. No także część mojej duszy, która mnie wypełnia.
OdpowiedzUsuńolinka.189@gmail.com
Przyjęte!
UsuńPRZESZŁOŚĆ - to ludzie, którzy sprawili, że nasze życie wygląda tak, a nie inaczej
OdpowiedzUsuńe-mail: zuzastepinska11@gmail.com
Przyjęte!
UsuńPrzeszłość dla mnie to to, co już za mną. Beztroskie dzieciństwo, gdy ważnym problemem było to, czy zdążę na wieczorynkę. To zabawy z moim rodzeństwem, którego wtedy nie lubiłam ;), to zupa mleczna na śniadanie zrobiona przez ukochaną babcię. Wakacje, których początek zawsze odczuwałam jak wyjście z więzienia i łapałam każdy łyk wolności... To także chwile, ludzie, ich słowa i gesty, które sprawiły, że teraz jestem tym kim i gdzie jestem. Przeszłość, czyli to co buduje nas w całość, nasze fundamenty. W końcu to także wczorajszy dzień, małe radości, słowa - te dobre, dzięki którym czuję radość i siłę oraz te złe, przykrości, nie domówienia, których nie można cofnąć, bo są przeszłością... Przeszłością jest już chwila, w której napisałam tę wiadomość.
OdpowiedzUsuńmaja842@o2.pl
Przyjęte.
UsuńŚwietna książka, polecam każdemu!
OdpowiedzUsuńPrzeszłość - ciągle uaktualniana definicja mnie. To, kim jestem jest skutkiem tego co przeżyłem, jakich ludzi spotkałem, jakie decyzje podjąłem. Przeszłość to również swoisty kierunkowskaz mojego dalszego życia, oparty na funkcji czasu. Wiem z którego kierunku przyszedłem, wiem gdzie obecnie jestem, a wiec mogę przewidzieć gdzie w przyszłości będę.
OdpowiedzUsuńpiskorsky@interia.pl
Przeszłość to magiczna przestrzeń w mojej głowie: pełna szufladek, szaf i pudełek. Porządek w niej jest dyskusyjny: czasami szukając wspomnień o pierogach leniwych mojej babci znajduje swój pierwszy pocałunek , zamiast lekcji polskiego w podstawówce wyciągam obraz ulubionej lalki. Czasami zdarza mi się ją okiełznać: wtedy wszystkie obrazy, miejsca, spotkani ludzie układają się w mój życiowy przyczynowo-skutkowy monoblok.
OdpowiedzUsuńZawzięcie dokładam nowe pudełka i szafki, wszystkie jakie trafią mi pod rękę. Nie mogę wybierać ani być wybredna. Wiem ,że wraz z nowymi szufladkami szlachetnieję, pojawiają się pierwsze zmarszczki, niepewne podsumowania i wnioski. Przeszłość rośnie razem ze mną, jak najlepsza przyjaciółka.
Pozdrawiam
Ewa:)
elficax@wp.pl
Przyjęte! Również pozdrawiam! :)
Usuńlenka
OdpowiedzUsuńPrzeszłość...to czas który może wrócić i zawsze się powtórzyć...
Pozdrawiam ;)
milena1440@wp.pl
przeszłość - coś co minęło, nie wróci i nie warto się za bardzo nad nią roztrząsać
OdpowiedzUsuńagasam9@op.pl
Przyjęte.
UsuńPrzeszłość to to co się wydarzyło, opisane doświadczeniami każdego z osobna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Łukasz
Lpaczesniak@o2.pl
Przyjęte.
Usuńiza_suchar@o2.pl
OdpowiedzUsuńPRZESZŁOŚĆ - to wydarzenia, które miały miejsce przed teraźniejszością i które miały wpływ na stan tej teraźniejszości. To wydarzenia, które nigdy nie powrócą, nie można ich zmienić lecz można pamiętać bądź zapomnieć. Przeszłość to czas, który dla każdego będzie wiązał się z innymi emocjami.
Baner pojawi się za chwilkę na moim blogu: http://mojedamskiemysli.blogspot.com/
Przyjęte. I dziękuję za baner :)
UsuńHenryka Z simona38@op.pl
OdpowiedzUsuń"Wszystko co było"
"Spisany los"
"To, co nie wróci"
Zgłaszam się i ja do konkursu :)
OdpowiedzUsuńPrzeszłość to trochę tak, jakby żyć pod wodą i oddychać przez rurkę.
Przeszłość to klatka, więzienie dla naszych marzeń.
Pozdrawiam, izka3@op.pl
Przyjęte. Również pozdrawiam. :)
UsuńPrzeszłość to teraz, tylko że za chwilę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, ewunia84@interia.pl
Przyjęte. Pozdrawiam ;)
UsuńPrzeszłość to jest to, co było,ale się skończyło. Przeminęło na zawsze, ale czasem warto do tego wrócić, aby zrozumieć siebie w teraźniejszości i uniknąć błędów w przyszłości. Osnuwa ją mgła wspomnień. Jedne są piękne, drugie wręcz przeciwnie, ale wszystkie są równie ważne, bo są bagażem doświadczeń, które nas ukształtowały.
OdpowiedzUsuńapoccalipsa@wp.pl
Wczoraj wysłałam odpowiedź jednak widzę, że nie została opublikowana. Może tym razem się uda :)
OdpowiedzUsuńPrzeszłość jest pragnieniem, zapomnieniem i wspomnieniem. Bywa namiętnością i brzemieniem. Dla każdego jest czym innym, ale dla wszystkich jest jakąś historią.
Pozdrawiam
Karolina
kkkarolaaa@o2.pl
Przyjęte. Nie wiem czemu, poprzedni Twój wpis nie został opublikowany. Grunt, że się udało!
UsuńByć może była to wina mojego bardzo upartego i złośliwego Internetu, który lubi się zawieszać :/ Ważne, że za drugim podejściem się udało :)
UsuńPonieważ życie jest krótkie,
OdpowiedzUsuńRzadko podejmujemy decyzje
Z których wyciągamy wnioski.
Ewentualnie
Szanujemy to co było w przeszłości, a
Z teraźniejszością
Łączy nasz wszystko, ale
Oszukujemy się, że może to zmienić przyszłość.
Świat się nie zmienia. Tylko ludzie się zmieniają.
Ćwiczę umysł, aby teraźniejszość nie stała się przeszłością.
Pozdrawiam
Justyna
molksiazkowy.pl@wp.pl
PRZESZŁOŚĆ - wydarzenia, o których mamy PAMIĘTAĆ, ale których nie mamy ROZPAMIĘTYWAĆ.
OdpowiedzUsuńobserwuje jako Chnum1975
Chnum1975@wp.pl
Przyjęte.
Usuńprzeszłość to miłe wspomnienia wijące przytulne gniazdko w zakamarkach jaźni, czasem to nieproszony gość przekraczający niechcący próg świadomości niczym ulewny deszcz łez
OdpowiedzUsuńzatapiający dzień dzisiejszy po same dachy ...
murba78@gmail.com
Przyjęte.
UsuńMawiał niegdyś Arystoteles: "Pamięć jest skrybą duszy". Myślę, że przeszłość jest właśnie na swój sposób naszym prywatnym skrybą, który z pasją dokumentuje każde wydarzenie naszego życia, a jego zapiski nazywamy potocznie "wspomnieniami". Czasami niestety o czymś zapominamy i śmiem wtedy wierzyć, że to nasz nieuważny skryba zalewa część naszego życia kawą/herbatą, bądź zwyczajnie omyka mu się pióro i zostawia na nim czarną plamę. W tym przypadku "dziura w pamięci" nabiera nowego znaczenia, prawda? Innym razem usiłujemy na siłę o czymś zapomnieć, ale nie potrafimy. W tym przypadku od razu przed moimi oczami maluje się postać starszego człowieka z fajką, machającego mi palcem przed nosem i kręcącego karcąco głową. "Ucz się na błędach, dziecko!" - mówi. Dlatego właśnie według mnie przeszłość jest zarówno naszym pisarzem, jak i przewodnikiem, pomagającym budować własne ja. Własną duszę. :)
OdpowiedzUsuńE-mail: alcia1993@op.pl
Pozdrawiam serdecznie! :)
Przyjęte. Pozdrawiam :)
UsuńPrzeszłość to pełne łez oczy, gdy dzień zamienia się noc. Przeszłość to demony dopadające mnie, gdy świat zasypia. Przeszłość to ból. Nie bolą wspomnienia. Boli ich niepowtarzalność...
OdpowiedzUsuńa.filipowska@poczta.onet.pl
Przeszłość=nauczycielka życia
OdpowiedzUsuńmika19@poczta.onet.pl
Przyjęte.
UsuńPrzeszłość – abstrakcyjny twór, który nie wiadomo skąd się wywodzi i dlaczego istnieje. Źle „ustawiona” w teraźniejszości potrafi być koszmarem w przyszłości. Szczególnie niebezpieczna dla osób obdarzonych bardzo dobrą pamięcią i rozedrganych psychicznie – wówczas może wpływać na powstanie patologii w postaci napadów lęku, histerii i rozczulenia. W mniej skrajnych wypadkach, bądź kiedy została dobrze zaprogramowana w teraźniejszości, w przyszłości może budzić śmiech, radość i łzy. Potocznie jednak przeszłość uznawana jest za pasożyta – doczepia się do każdego niezależnie od jego chęci i zgody. Jakkolwiek odnosząca się do wydarzeń minionych, „przeszłość” wciąż JEST, co czyni ją w pełni niezrozumiałą. Doradza się, by każdy oswoił się ze swoją przeszłością i żył z nią tak, by w przyszłości uczynić ją lepszą dla samego siebie.
OdpowiedzUsuńDANIEL
caputalterum@wp.pl
Przyjęte.
UsuńPrzeszłość to warowny zamek dla wspomnień. Posesja poszerzająca się samoistnie, o setkach milionów komnat. Dom, którego plany sporządzają historycy. Miejsce, w jakim mieszkaliśmy i mieszkamy wszyscy razem oraz każdy z osobna. To kraina rozrastająca się w wyniku naszych czynów i decyzji, z jakichś dziwnych przyczyn szarzejąca i chowająca się za mgłą u schyłku ludzkiego życia. Jeśli przeszłość jest domem, to jej niechlubne elementy spłukuje się w sedesie, daleko na tyłach rezydencji. A ponieważ jest niezmienna, fekalia zatykają muszlę od wieków :)
OdpowiedzUsuńadik16-94@o2.pl
Rzutem na taśmę, ale przyjęte!
Usuń