czwartek, 5 maja 2016

Moje wyzwanie czytelnicze w powijakach



Moje umiłowanie literek i słów jest Wam znane. Sama biorę udział w wielu wyzwaniach czytelniczych, ale nie spotkałam się z takim, które mi przyszło do głowy, a o którym wspomniałam Wam w poniedziałek. Chodzi mi po głowie literkowe wyzwanie czytelnicze, a raczej wyrazowo-słowno-tytułowe. Dziś nakreślę Wam mój pomysł. 
Otóż moje wyzwanie byłoby małą zabawą detektywistyczną, szukaniem słów w tytule.

Nazwa wyzwania: „Ukryte słowo”, „Znajdź wyraz”, „Na tropie wyrazu”, chyba że coś jeszcze przyjdzie mi do głowy.

Zasady: W danym miesiącu ogłoszę wyraz do szukania w tytułach książek, np.:
DO – „DOtyk”, „W poDObnym mieście”
CZY – „CZYhający w progu”, „ZaCZYnając od moich ulic”
NIECH – „NIECHciani”,
KOCHA – „PoKOCHAj siebie”, „ZaKOCHAna kłamczucha”.
POGRZEB – „I tu leży bies POGRZEBany”.
Poszukiwane słowo musi być ukryte w jednym ze słów tytułu czytanej w danym miesiącu książki. Nie może być utworzone z końcówki jednego wyrazu i początku drugiego. Nie może być samodzielnym słowem, np.:
DO – „Drzwi do lasu”, „Pod oknem suflera”.

Czas: Wyzwanie trwałoby miesiąc, ale od 15-go dnia miesiąca do 14-go dnia następnego miesiąca. Chodzi o to, że początek miesiąca jest u mnie trochę zapchany.

I jak Wam się podoba? Czy będą chętni? Jak zbierze się przynajmniej pięć osób, to zaczynamy jeszcze w maju. Ja jedna już jestem ;)

16 komentarzy:

  1. Ja jestem druga :) Bardzo lubię takie kreatywne zabawy więc chętnie wezmę udział :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja tez chetnie,fajnie to wymyslilas. Rozumie, ze dana ksiazke trzeba przeczytac i zrecenzowac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to stała zasada wyzwania czytelniczego. Dzięki! :)

      Usuń
  3. Świetny pomysł! Jak zwykle kreatywny ;) Z chęcią wezmę udział, choć będzie to chyba jedno z cięższych wyzwań ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Jedno z cięższych wyzwań? No nie wiem, ja z niektórymi mam czasami problem. Zobaczymy, jak będzie :) Zacznę od jakiegoś 2-literowego prostego słowa.

      Usuń
  4. Ja byłabym jak najbardziej chętna! Świetny pomysł! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest i kolejna osoba, piąta! No to teraz muszę się wziąć za regulamin, banerek i takie tam okołowyzwaniowe rzeczy.

      Usuń
  5. U mnie z kreatywnością słabiutko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysł. Ale u mnie z udziałem w wyzwaniach kiepsko. Z moim włącznie. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OJ, z Twoim mam troszkę kłopotu, więc Cię doskonale rozumiem :;)

      Usuń
  7. Podoba mi się, ale ponieważ ja w wyzwaniach się zupełnie nie sprawdzam będę obserwatorem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny pomysł, ale teraz będzie ciężki czas w szkole, więc wolę się nie plątać w kolejne obowiązki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. W każdej chwili będziesz mogła dołączyć do wyzwania.

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.