czwartek, 22 maja 2014

Bolesna prawda



Autor: Agata Kołakowska
Tytuł: Niechciana prawda
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 335
Oprawa: miękka
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-7839-387-0



Opowieść o życiu po wielkim zranieniu. O mężczyźnie, który nie powinien stać się mężem, i kobiecie, która dowiaduje się, że jest tylko żoną. Beata sądziła, że wiedzie zwyczajne, spokojne życie, jak wiele innych kobiet. Prowadzi własną kwiaciarnię i wraz z mężem Markiem wychowuje dwunastoletniego syna. Pewnego dnia Marek oświadcza, że odchodzi. Spotkał miłość swojego życia… Beacie wali się cały świat. Początkowo trudno jest jej w to wszystko uwierzyć. Później przychodzi rozpacz, bezsilność i poczucie bycia oszukaną. Musi stawić czoło przeciwnościom i budować nowe życie dla siebie i syna. I dalej wydaje się, że jest to historia, która spotyka wiele kobiet, gdyby nie to, że miłością Marka okazuje się mężczyzna.

Czymże jest kłamstwo? Rozminięciem się z prawdą, nagięciem prawdy czy jej ewidentnym zaprzeczeniem? Lepiej poznać najbardziej okrutną prawdę czy żyć w kłamstwie? Lepiej powiedzieć gorzką prawdę prosto w oczy czy oszukiwać ukochaną osobę? Na te pytania odpowiada książka Agaty Kołakowskiej Niechciana prawda, w której autorka porusza bardzo trudny temat, bardzo aktualny temat.
Pewnego dnia po kilkunastu latach małżeństwa Marek oznajmia Beacie, że jest gejem i że wyprowadza się do swego partnera Marcina. Długo z tym zwlekał (już od roku potajemnie spotykał się z Marcinem), bo czasem najtrudniej przyznać się najbliższym[1]. Ta wiadomość burzy ich poukładane życie. Oboje nie mają lekko. Każdy z nich przeżywa różne stany emocjonalne, ma gonitwę myśli. Ona załamała się, poczuła się zdradzona podwójnie, nawet próbowała ratować małżeństwo strojąc się w sukienkę i uwodząc męża podczas kolacji w restauracji. On ma wyrzuty sumienia i tak naprawdę boi się wyznać światu prawdę o sobie. Sprawę komplikuje fakt, że jest prawnikiem i ma własną kancelarię prawniczą.

W pewnym momencie niechciana i bolesna prawda dotarła do Beaty z cała mocą. Bohaterka totalnie się załamała – leżała całe dnie w domu pod kołdrą i gasła w oczach. W końcu oprzytomniała. Zaczęła uczęszczać do psychologa i w ramach zalecanej terapii pisze pamiętnik… wirtualny, w którym opisuje całą sytuację bez używania danych osobowych, w którym wyjawia swe uczucia i dzieli się nimi z czytelnikami. Jej blog cieszy się ogromną popularnością. Oprócz negatywnych komentarzy pod jej postami jest więcej tych pozytywnych. Wiele osób ją wspiera i dodaje otuchy. I jak się okazuje Beata nie jest sama z tym problemem. Nie tylko ona miała męża kryptogeja. Mam tylko jedno zastrzeżenie do wydawcy w tym momencie, że wpisy z bloga czy komentarze nie są wyróżnione inną czcionką czy nawet światłem. Po prostu zlewają się z głównym tekstem i na początku można się zakręcić.
Agata Kołakowska dokładnie przedstawiła poszczególne etapy godzenia się z okrutną prawdą, wychodzenia na prostą, jednakże i Beata, i Marek różnie to przeżywają. Muszę przyznać, iż autorka bardzo dobrze zmierzyła się z uczuciami bohaterów. W powieści ukazuje w autentyczny i bardzo przekonujący sposób emocje nie tylko Beaty, ale i Marka. I to jest chyba najciekawsze z punktu widzenia kobiety, bowiem najbardziej rozdartą psychicznie postacią w tej powieści jest właśnie kryptogej. Marek walczy ze sprzecznymi uczuciami, nie wie, co robić, szuka pomocy u partnera. Chce się ujawnić, ale i boi się skutków tego kroku. Szkoda, że zabrakło przemyśleń 12-letniego Bartka. Jego stan psychiczny poznajemy tylko z jego bezpośrednich wypowiedzi skierowanych do rodziców. On też cierpi z powodu orientacji swego ojca, i to nie tylko w domu, w szkole też. Chłopak uczęszcza do psychologa dziecięcego, ale w książce nie ma poprowadzonego tego wątku jak w przypadku Beaty. A szkoda, bo czytanie jak przebiega wizyta u psychologa i na czym polega terapia jest naprawdę ciekawe – ukazuje cała prawdę o człowieku i o tym, co siedzi w nim samym.
Mimo że temat nie jest łatwy, autorka dobrze sobie z nim poradziła. Książkę szybko się czyta, wciąga od początku i miota nie tylko uczuciami bohaterów, ale i czytelnika. Wiele przemyśleń bohaterów okraszonych jest złotymi myślami. Poza tym powieść daje nadzieję. Nawet gdy nie mamy wpływu na przeszłość, to na swoje szczęście trzymamy w rękach własną przyszłość. Bowiem gdy tracimy z oczu cel, powinniśmy go znowu poszukać[2].

Książka przeczytana w ramach wyzwań:


[1] A. Kołakowska, Niechciana prawda, Warszawa 2012, s. 224.
[2] Ibidem, s. 253.

6 komentarzy:

  1. Znam twórczość tej autorki i bardzo ją lubię oraz cenię, dlatego chętnie poznam powyższą powieść, tym bardziej, że jej tematyka do mnie ,,przemawia''.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A myślałam, że tę książkę już czytałaś.

      Usuń
  2. Życiowa książka. Muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa lepiej wiedzieć, co człeka może spotkać w życiu.

      Usuń
  3. Nie miałam okazji czytać jeszcze takiej powieści. Zwykle rozpad małżeństwa w książkach spowodowany jest zdradą taką...tradycyjną, miedzy mężem a jego ukrywaną kochanką, bądź na odwrót, jeśli chodzi o zdradę małżonki. Ciekawy tytuł, zapisuję:)

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.