niedziela, 31 lipca 2022

Czytająca w lipcu

Aż nie wierzę, że to już półmetek wakacji! Szybko zleciało. Tak wyglądają moje lipcowe wyniki w Excelu:

 

DOROŚLI

DZIECI, MŁODZIEŻ

SUMA

SUMA

AUDIO

MSC

KSIĄŻKI

EBOOKI

KSIĄŻKI

EBOOKI

KS.

STR.

DOROŚLI

DZIECI

 

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

 

 

ILE

CZAS

ILE

CZAS

I

7

2644

1

202

5

1238

0

0

13

4084

5

44'41

1

3'44

II

6

2184

0

0

15

1218

0

0

21

3402

0

0

0

0

III

8

2764

0

0

5

680

0

0

13

3444

0

0

0

0

IV

10

3080

0

0

3

484

0

0

13

3564

0

0

0

0

V

7

2312

0

0

4

584

0

0

11

2896

0

0

0

0

VI

4

1296

0

0

1

256

0

0

5

1552

0

0

0

0

VII

9

3256

0

0

1

384

0

0

10

3640

0

0

0

0

VIII

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

IX

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

X

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

XI

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

XII

 

 

 

 

 

 

 

 

0

0

 

 

 

 

SUMA

51

17536

1

202

34

4844

0

0

86

22582

5

44'41

1

3'44

Z chęciami w lipcu bywało różnie. Tak jak z pogodą. Czytałam, kiedy mi się chciało. Kiedy mogłam. Najgorzej było wziąć książkę w rękę, a potem już szło. Dlatego zdziwiłam się, że udało mi się w tym długim miesiącu przeczytać 10 książek i ponad 5600 stron.