Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hibon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Hibon. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 lipca 2014

Żyć z niepełnosprawnością



Autor: Jean-Baptiste Hibon
Tytuł: Pijany z radości. Opowieść o życiu spełnionym
Tłumaczenie: Sylwia Filipowicz
Wydawnictwo: Święty Wojciech
Liczba stron: 138
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2014
ISBN: 978-83-7516-974-3




Autor skłania nas do innego spojrzenia na niepełnosprawność, otwarcie mówiąc o swoich trudnych emocjach, ograniczeniach fizycznych i niezaspokojonych potrzebach. Ale jednocześnie daje świadectwo niezwykłej radości życia, gdyż czerpie z niego maksimum przyjemności i szczęścia, przede wszystkim dzięki rodzinie, pracy i swoim hobby. Ta napisana z pasją, dynamiczna, pełna humoru i autoironii książka podniesie na duchu każdego, kto jest przygnębiony i zmaga się z rozmaitymi komplikacjami życiowymi, a także sprawi, że inaczej będziemy patrzeć na osoby niepełnosprawne – bez lęku, niepotrzebnego użalania się i poczucia winy, ale ze świadomością ich pełnego, bogatego człowieczeństwa.

Zachęcona tytułem i podtytułem, a także blurbem, sięgnęłam po książkę Jeana-Baptiste’a Hibona Pijany z radości. Opowieść o życiu spełnionym. Cieszyłam się, że trafiłam na książkę, która da mi wskazówki, rady do życia z niepełnosprawnością, która da mi optymistycznego kopa i pomoże od strony psychicznej. I co tu dużo mówić, przeliczyłam się. Spodziewałam się czegoś innego. Może i na wyrost…
Jean-Baptiste Hibon napisał książkę, w której opowiada o swoim życiu, o życiu z niepełnosprawnością, począwszy od dnia porodu. A wszystko zaczęło się 18 XII 1972 roku, kiedy matka autora poczuła skurcze na miesiąc przed wyznaczonym porodem. Zabawne jest to, jak autor opisuje te chwile, kiedy odzywa się do czytelnika z łona matki. Lecz jego przyjście na świat było dramatyczne. Okazało się, że wokół jego szyi trzykrotnie okręciła się pępowina. A za przyczynę Jean podaje… skoki na trampolinie w brzuszku mamy! Poczucia humoru i dystansu do świata oraz choroby na pewno autorowi nie można odmówić. Jednak niedotlenienie mózgu w czasie porodu spowodowało niepełnosprawność. Jean choruje na MPD – mózgowe porażenie dziecięce, jest „eMPeDozaurem”.