niedziela, 28 listopada 2021

Ogień jeziora

Autor: Robert Kilen

Tytuł: Ogień jeziora

Wydawnictwo: Oficyna eM

Liczba stron: 496

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-66242-34-0

 

 

 

Robert Kilen to nie tylko dziennikarz, także autor powieści sensacyjnych Krew Ilappa i Czart. Niedawno na rynku wydawniczym ukazała się jego kolejna powieść sensacyjna Ogień jeziora.

Nie co dzień ktoś znajduje metodę rozpalania legendarnego ognia Odyna. (s. 36)

Thorwald Jacobsen, bezwzględny handlarz bronią z obsesją na punkcie swoich nordyckich korzeni, szuka przepisu na broń znaną już w czasach wikingów zapisaną w starożytnych runach. Jest pewny, że ogień Odyna i młot Thora istnieją naprawdę i pozwolą mu stworzyć najbardziej śmiercionośną broń na Ziemi. Ma ambicję dokonać przełomu w dziedzinie zniszczenia, większą niż jego rodak Nobel. Ślady wiodą go do Polski. Maks Keller, współpracownik ABW, prowadzi śledztwo w tej sprawie. Jego zadaniem jest prześcignąć i udaremnić plany biznesmena z Norwegii. Od tego zależą losy świata.

„Powstrzymać ogień Odyna…”. (s. 17)

Tytuł to oksymoron. Woda i ogień dwa przeciwstawne żywioły, a jednak… nie do końca. Przez tę książkę mogłam zawalić swoje obowiązki w pracy, bo trudno mi było się od niej oderwać. Pióro autora jest mi znane. W Ogniu jeziora widać, że jego warsztat ewoluuje, a fabuła jest bardziej skomplikowana i zagadkowa niż w poprzednich powieściach, nie wspominając o rosnącej objętości książek. Tym razem Robert Kilen robi ukłon w stronę wikingów i sekretów nordyckiej potęgi, ich osady w Polsce, dynastii Piastów z jego założycielem na czele.

Pan coś mówił, generale? (s. 252)

sobota, 27 listopada 2021

Wielka Panda i Mały Smok

Autor: James Norbury

Tytuł: Wielka Panda i Mały Smok

Tłumaczenie: Aldona Sieradzka-Krupa

Ilustracje: James Norbury

Wydawnictwo: Albatros

Liczba stron: 160

Oprawa: twarda 

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-8215-580-8

 

Zachęcona pozytywnymi recenzjami sięgnęłam po książkę Wielka Panda i Mały Smok Jamesa Norbury’ego, którą otrzymałam do recenzji z popularnej księgarni internetowej.

Ta książka jest dedykowana wszystkim, którzy bywają zagubieni. (s. 4)

To książka, która zawojowała moje serce, gdy tylko do mnie dotarła. Wydaje się niepozorna, ale wagowo swój ciężar ma. Nie tylko ten fizyczny. Także metaforyczny. Książka jest przepięknie wydana. Materiałowy grzbiet i zakładka, twarda okładka ze złoceniami cieszy oko, ale to treść przyciąga na dłużej. Cudowne ilustracje zerkają z każdej strony. Zachwyciłam się kreską autora i ilustratora w jednym. Najbardziej wzrok przykuwały czarno-białe ilustracje, choć było kilkanaście kolorowych. Bawiły mnie zastosowania liścia i szkoda, że tak mało ich autor wplótł do swej „opowieści”. 


 Czas spędzony na nicnierobieniu nigdy nie jest czasem straconym. (s. 49)

Przeczytałam książkę jednym tchem. Za drugim razem czytałam wolniej i delektowałam się nią. Od pierwszych słów wiedziałam, że zrobię wyjątek do reguły, że sięgnę po nią po wielokroć. Skąd ten wyjątek? Bo nie spotkałam jeszcze pozycji tak mądrej, tak inspirującej, tak metaforycznie zmuszającej do myślenia i refleksji na temat własnego życia. Niby proste słowa, ale ich głębia trafia w samo sedno.

środa, 24 listopada 2021

Heartstopper

Autor: Alice Oseman

Tytuł: Heartstopper

Tłumaczenie: Natalia Mętrak-Ruda

Ilustracje: Alice Oseman

Wydawnictwo: Jaguar

Seria: Heartstopper

Tom: 1

Liczba stron: 288

Oprawa: miękka

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-8266-007-4

W dzieciństwie zaczytywałam się komiksami. Teraz po raz pierwszy sięgnęłam po powieść graficzną. Skusiły mnie pozytywne recenzje na Instagramie. Ta książka to Heartstopper Alice Oseman, którą otrzymałam do recenzji ze znanej księgarni internetowej.

 Wszyscy wiedzą, że jest gejem. (s. 52)

Niepozorny Charlie Spring rok wcześniej został wyoutowany w szkole dla chłopców. Był prześladowany przez innych uczniów z powodu swej orientacji seksualnej. Chłopak jest homoseksualistą. Teraz może otwarcie mówić o swojej orientacji. Pewnego dnia poznał Nicka Nelsona. Razem usiedli w ławce na wspólnych zajęciach. Szybko stali się przyjaciółmi. Dzielą wspólne pasje, odwiedzają się w domach. Charlie zakochał się w Nicku, lecz wydaje mu się, że nie ma szans u popularnego sportowca. Jego przyjaciele dziwią się, co on widzi w rugbyście. Nick dopiero przy Charliem czuje się sobą, lecz nie zdaje sobie do końca sprawy, co się z nim dzieje. Na imprezie u kolegi Nicka dochodzi do punktu zwrotnego w relacji przyjaciół. Charlie nie wie, co się tak właściwie wydarzyło. Zastanawia się, czy Nick odwzajemnia jego uczucie…  

poniedziałek, 22 listopada 2021

Zielone pastwiska

Autor: Kasia Bulicz-Kasprzak

Tytuł: Zielone pastwiska

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Seria: Saga wiejska

Tom: 3

Liczba stron: 558

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-8234-248-2

 

Deszczowo i ponuro za oknem, ale u mnie przez ponad dwa tygodnie było zielono. Zaczytywałam się w trzecim tomie Sagi wiejskiej Kasi Bulicz-Kasprzak – Zielonych pastwiskach.

Tak jak wszystko na tym świecie się zużywa, tako i człowiek. (s. 167)

Ponownie udałam się do Tynczyna. Przeniosłam się w czasie – na koniec lat 20. i początek 30. Przyglądałam się życiu Polaków i Ukraińców żyjących od wieków obok siebie. Tłem wydarzeń są zdarzenia z kraju i ze świata, o których chłopi czytali w gazetach. Mówi się o wielkim krachu, przewrocie majowym, konstytucji kwietniowej, wyborach w Niemczech, olimpiadzie w Los Angeles, bolszewikach. Do wsi liczącej pięćdziesiąt chałup dociera wielki kryzys. Pokazuje, kto jest przewidujący, jak sobie ludzie radzą lub nie. Bo choć Tynczyn daleko od centrum wydarzeń, to historia ma duży wpływ na los jego mieszkańców. Największe wstrząs przeżyli tynczynianie po zamachu na Pierackiego w Warszawie i lawinie następujących po nim zdarzeń. Autorka zgłębia problem przynależności do mniejszości ukraińskiej i odzyskania niepodległości.

Tu, w tej wsi nad Huczwą, od wieków żyły dwa narody splątane jak ten dąb i lipa, co obok siebie wyrosły. (s. 369)

Chłopi z pokolenia na pokolenia wykonują te same prace w domu, obejściu i na polach. Orzą, sieją, zbierają plony, pracują i weselą się. Rytm ich dnia wyznaczają pory roku. I tak dzień za dniem, rok za rokiem toczy się życie w Tynczynie. Autorka pochyla się nad losami mieszkańców, ich radościami i smutkami, tajemnicami i problemami, zagląda do ich myśli. W tym tomie skupia uwagę na dzieciach Adamczuka i Dołęgi. Polubiłam wielkiego, małomównego Kajtka, jego pracowitość i solidność, doceniłam jego mrukliwość i mądrość oraz Natalkę Dołęgę, która sama gospodarzyła mimo młodego wieku. Jej brata Wojtka wręcz nie znosiłam. Wyjątkowo działał mi na nerwy. Pietro Matwiejczuk dużo mówił, lecz za mało robił w kwestii swej narodowości. Plotkara stara Pomiechowska, która wszystko wie o wszystkich, zaimponowała mi swoją mądrością życiową, doświadczeniem i dochowała tajemnicy w pewnej sytuacji.

Dlatego tak jak tu w karczmie dzieje się i w Warszawie. Kłócą się, spierają, jeden na drugiego nastaje i uradzić nic nie mogą. (s. 150)

czwartek, 18 listopada 2021

Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku!

Autor: Urszula Młodnicka

Tytuł: Jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku! Książka o relacjach z rówieśnikami dla dzieci i dla rodziców trochę też

Ilustracje: Agnieszka Waligóra

Wydawnictwo: Sensus

Seria: Jesteś ważny

Tom: 2

Liczba stron: 160

Oprawa: półtwarda 

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-283-7946-6

Rok temu zakochałam się w książce Urszuli Młodnickiej Jesteś ważny, Pinku. Książka o poczuciu wartości dla dzieci i rodziców trochę też. Niedawno ukazał się drugi tom serii Jesteś ważny – jesteś prawdziwym przyjacielem, Pinku! książka o relacjach z rówieśnikami i dla rodziców trochę też.

Bo Bingo jest moim przyjacielem i bardzo chcę, by się ucieszył. (s. 18)

Kim jest przyjaciel? To ktoś dla nas ważny, kto się nami interesuje, dobrze nas zna, pomaga nam i troszczy się o nas, a i my się o niego troszczymy. To ktoś, komu opowiemy o sobie i powierzymy swoje sekrety, a on nas zawsze uważnie wysłucha. Przy przyjacielu możemy być sobą. Kto ma przyjaciela, ten dobrze wie, jaki to skarb. Pink też to wie, ale nie do końca. Ma czasami wątpliwości. Niebieski stworek przyjaźni się z Bingo, Leo i Lulką. W różnych kwestiach pomaga mu rozmowa z mamą.

Nigdy mu tego nie wybaczę! (s. 82)

Pink przyjacielem, czyli skomplikowane relacje rówieśnicze między stworkami w szkole, na podwórku, w domu – tak najkrócej można powiedzieć o najnowszej książce dwóch przyjaciółek autorki i ilustratorki. Od nazywania uczuć i emocji poprzez zwykłą znajomość aż do przyjaźni. W krótkich rozdziałach autorka porusza szesnaście zagadnień związanych z przyjaźnią, relacjami między rówieśnikami. Między innymi dotyka tematu szczerości, zaufania, wybaczania, wzajemnej troski, słuchania, przepraszania, popełniania błędów. Ważne kwestie dotyczą relacji naszych przyjaciół z innymi, poznawania nowych znajomych, a także tego, że nie z każdym można się zaprzyjaźnić. Mądre rozmowy mamy z Pinkiem wyjaśniają zawiłości relacji między stworkami, podpowiadają, radzą, nakierowują, dają do myślenia. Dodatkowe karty ćwiczeń „Teraz Ty” po każdym rozdziale zachęcają małego czytelnika do zgłębienia tematu przyjaźni w odniesieniu do swojej osoby.

wtorek, 16 listopada 2021

Ekscentryczka

Autor: Melisa Bel

Tytuł: Ekscentryczka

Wydawnictwo: Melisa Bel

Seria: Odnaleźć siebie

Tom: 2

Liczba stron: 310

Oprawa: miękka ze skrzydełkami 

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-956624-9-2

 

Po Bezczelnej przyszła pora na Ekscentryczkę Melisy Bel, drugi tom cyklu Odnaleźć siebie. Egzemplarz wraz z autografem otrzymałam od autorki.

Kinga układa sobie życie na nowo – bez byłego męża, niedoszłego narzeczonego. Tylko o Marcelu Wysockim nie może zapomnieć. Siedzi w jej pamięci od lat jak cierń i co jakiś czas uwiera. To ona przerwała za sprawą wpojonych jej rygorystycznych norm moralnych i katolickiego wychowania coś, co dopiero powstawało – pierwsze uczucie, bliskość, pożądanie. Po dziesięciu latach odnalazła Marcela w Internecie. Kiedyś nastolatek, dziś tajemniczy mężczyzna, bogaty, ustawiony i jeszcze bardziej atrakcyjny. W przypływie (nie)kontrolowanego szaleństwa napisała do niego e-mail. Nie przewidziała skutków. Nie przypuszczała, że ten mroczny i skryty przystojniak znów całkowicie zawładnie jej zmysłami. Dokąd zaprowadzi trzydziestolatkę odnowienie znajomości z Marcelem? Co zwycięży – ciekawość i zmysłowość czy głęboko wpojone zakazy religijne i obawy?

Odrzuciłam go, bo nie miałam odwagi kochać samej siebie. (s. 21)

Kinga to przykład kobiety atrakcyjnej, utalentowanej, nowoczesnej, youtuberki, której brak pewności siebie, samoakceptacji. Kobieta już dawno zrezygnowała z siebie, dopasowując się do osób ją otaczających, a wszystko przez wychowanie. Zrezygnowała także z gry na ukochanych skrzypcach, marzeń, planów, ambicja poszła w kąt. Niewiele wie o swoich potrzebach, o swej kobiecości. Seks jest dla niej nudny. Człowiek nie zdaje siebie sprawy, jak głęboko tkwią w nim zakazy i nakazy wpajane w dzieciństwie. Dobrze, że Kinga mieszka z Alicją, która jest jej całkowitym przeciwieństwem. To przyjaciółka stopniowo „uczy” ją życia. Wyprawa do lumpeksu, kupno wymarzonych butów i nowej bielizny to duże wyzwania. W gratisie siła kobiecej przyjaźni i solidarności jajników oraz rady starszej sąsiadki.

W pełni się zgadzam z tym, że bycie w zgodzie ze sobą to podstawa wszystkiego w życiu! (s. 67)

sobota, 13 listopada 2021

Gdzie jest korona cara?

Autor: Artur Pacuła

Tytuł: Gdzie jest korona cara?

Ilustracje: Mateusz Stefanko

Wydawnictwo: Oficyna 4eM

Tom: 1

Liczba stron: 414

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2020

ISBN: 978-83-66242-32-6

 

Igor, Ala, Monika, Miras to znani mi już bohaterowie świetnej serii przygodowej dla młodzieży pióra Artura Pacuły. Nadrobiłam zaległości. Dziś recenzja pierwszego tomu Gdzie jest korona cara?

Ten zamek ma w sobie wiele tajemnic. (s. 61)

Monika, delikatna dziewczynka, jedzie na obóz wspinaczkowy do Zamku Czocha, a nie na plastyczny. Razem z kolegą z klasy Igorem, jego rok młodszą kuzynką Alą i innymi uczestnikami, wśród których wzrostem wyróżnia się Mirek z Olsztyna, zwany Mirasem. Organizatorem obozu jest nauczyciel historii Marcin Krygier zwany Bossem. To on opowiada o zagadkach historycznych i skarbach Zamku Czocha, które zaginęły po II wojnie światowej. Czworo przyjaciół połknęło bakcyla. Szukają tajnych skrytek, ukrytych tuneli i oczywiście wspinają się. Zwykły obóz zamienia się w wielką i pełną wrażeń przygodę…

Wielu sądzi, że w murach zamku wciąż spoczywają Wielka Korona Cara Wszechrosji i inne insygnia koronacyjne Romanowów. (s. 107)

Świetna książka! Dla młodzieży i dla dorosłych też, zwłaszcza dla tych, którzy w młodości zaczytywali się w serii Pan Samochodzik Zbigniewa Nienackiego. Od początku są emocje i zawirowania w szkole, a potem na miejscu zbiórki. Jednak to na obozie wspinaczkowym mnóstwo się dzieje. Przygoda goni przygodę. Tajemnice przeplatają się z legendami, przekłamaniami i faktami historycznymi, którymi raczy obozowiczów Boss i przewodniczka po zamku. Pani Ania oprowadza młodzież nocą, pokazując różne pomieszczenia i tajne przejścia. Wrażenia niesamowite! Czuć napięcie, a noc potęguję aurę tajemniczości. Przyjaciele zapalają się do działania, tym bardziej że niespodziewane okoliczności temu sprzyjają. Różne teorie i mnóstwo niewiadomych prowadzą młodzież krętymi ścieżkami po zamku i okolicach.

Grek ma coś na tej mapie. (s. 117)

czwartek, 11 listopada 2021

Żałobnica

Autor: Robert Małecki

Tytuł: Żałobnica

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Typ książki: audiobook

Rozmiar: 525,1 MB

Czas trwania: 9h 23 m

Data wydania: 2020

 

 

 

 

Zaczął się listopad i coroczna akcja Czytajpl.pl. No to przeczytałam, a raczej wysłuchałam audiobooka Roberta Małeckiego Żałobnica w wykonaniu Anny Dereszowskiej. Blurb:

Tak, nienawidziłam pasierbicy.

Zmarli zawsze zabierają tajemnice do grobu. Tym razem zrobili wyjątek. Gdyby to był idealny związek, Anna jeszcze długo nie wyszłaby z żałoby po wypadku męża i pasierbicy. Ale to nie było idealne życie. Ani idealne małżeństwo. Anna bowiem nie była idealną żoną i macochą. W pogoni za szczęściem mogła znieść wiele, jednak śmierć bliskich zniszczyła wszystko z siłą sztormu. Żałobnica, piękna kobieta po trzydziestce, dziedziczy po śmierci męża świetnie prosperujące przedsiębiorstwo i spory majątek. Niestety skrywane głęboko tajemnice po latach wypływają na wierzch i Anna orientuje się, że ktoś zaczyna manipulować jej życiem. Kobietę zalewa fala strachu, ale zanim wpadnie w nieprzeniknioną toń, będzie musiała stawić czoła mrocznej przeszłości. I zrobi to. Tym bardziej że ukrywa jeszcze jeden sekret…

Piękna żałobnica.

W rolę Anny, głównej bohaterki i narratorki, swoim głosem wcieliła się znana aktorka Anna Dereszowska. I wiecie co? To było po prostu znakomite. Miałam wrażenie, że spotkałam się z bohaterką i wysłuchałam jej historii. To było tak sugestywnie przeczytane, tak szczerze i głęboko, jakby rozmawiało się prawdziwą przyjaciółką w wielkim zaufaniu. Modulowanie głosu, jego barwa, intonacja i dykcja, nadanie słowom prawdziwych emocji, nawet stukot pociągu oddany był rewelacyjnie. Anna Dereszowska zagrała głosem tak, żeby słuchacz widział oczami wyobraźni akcję thrillera, a nawet więcej – był niemym świadkiem wydarzeń. Mistrzowska interpretacja tekstu.

Żałobnica do mnie pasuje.

Kobieta pogrążona w żałobie nie tylko opisuje wydarzenia bieżące, nastrój, emocje, dzieli się przemyśleniami, ale także wraca wspomnieniami do dzieciństwa. Akcja toczy się w dwóch czasoprzestrzeniach – teraz i wcześniej, potem pojawia się kilka razy: dawno temu. Z tych wspomnień poznajemy inną stronę bohaterki, poznajemy jej mroczną przeszłość i odkrywamy jej tajemnice. 

poniedziałek, 8 listopada 2021

Królowa Śniegu nie żyje

Autor: Iwona Banach

Tytuł: Królowa Śniegu nie żyje

Wydawnictwo: Dragon

Liczba stron: 352

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-8172-909-3

 

 

 

Wy nie wiecie, co Iwona Banach w fabułę swej książki wplecie. Ja też nie wiem, ale za każdym razem mam radochę, gdy odkrywam wszelkie skojarzenia, insynuacje, polskie wady, przytyki, problemy. Tak było, gdy sięgnęłam po powieść Królowa Śniegu nie żyje.

Wszyscy wpatrywali się w makabrę. (s. 96)

Bo nie żyje. Ale wpierw żyła. I naprawdę nazywała się Marlena Opierska. Ta znana i zamożna pisarka wybrała się wraz z pracownikami, mężem i siostrą do Zmorzyna. Tam w luksusowym ośrodku wypoczynkowym postanowiła spędzić Boże Narodzenie. Nie dane jej było. Świąteczna atmosfera prysnęła jak bańka mydlana jeszcze przed wieczerzą wigilijną. Ktoś zamordował ekscentryczną pisarkę w świątecznym anturażu… wprost pod kopytami plastikowego renifera, a zakrwawiony nóż zostawił w saniach Mikołaja. Sprawcą mógł być każdy – zazdrosna siostra, niewierny mąż, rozgoryczeni pracownicy, miejscowy oszust matrymonialny, a może zmor zamieszkujący w młynie? W Boże Narodzenie wszystko zdarzyć się może…

Nazwać ją babsztylem, to powiedzieć komplement. (s. 205)

Autorka nie bez kozery nawiązała do znanej postaci z baśni. Marlenka to wypisz wymaluj Królowa Śniegu. Kogo tym razem autorka wzięła na tapet? Oszustów matrymonialnych i naciągaczy rodem z Internetu (w skrócie RSZ), dorosłych wierzącym w duchy, zwłaszcza w jednego lokalsa, wszelkich ekspertów i światowej sławy specjalistów, niezadowolonych pracowników, znudzone babcie knujące za plecami wnuków i zakochanego staruszka z niezłym zapleczem wprost z domu starości, plotkarzy. Poniekąd i samą siebie też, ponieważ w powieści bohaterkami są dwie pisarki – ta popularna i ta nie, ta bogata i ta nie.

Nienawidzę zbiegów okoliczności! (s. 68)

niedziela, 7 listopada 2021

Zdobycze październikowe

Zauważyłam, że u mnie ze zdobyczami to przeplatanka. Raz wysyp, raz posucha. W październiku zasypały mnie nowości z różnych stron. Listonosz pukał czasami dzień w dzień. Przyszły również zaległe dwie książki. Jak za chwilę zobaczycie, mam, co czytać w długie, jesienne wieczory.

A oto październikowe zdobycze w całej okazałości:

A.  Książka od autorki do recenzji:

1.     Melisa Bel, Ekscentryczka + zakładka do książki;

 

B.  Wydawnictwo WasPos do recenzji:

2.    Katarzyna Muszyńska, Karczmarka;

 

piątek, 5 listopada 2021

Herbata szczęścia

Autor: Agnieszka Grzelak

Tytuł: Herbata szcęzścia

Lektor: Anna Kerth

Wydawnictwo: XAUDIO

Seria: Blask Corredo

Tom: 1

Typ książki: audiobook

Czas: 11 h 24 min.

Rozmiar: 1450,6 MB

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-6680-754-9

 

Dawno nie słuchałam audiobooka, dlatego z wielką przyjemnością wsłuchałam się w przyjemny głos lektorki Anny Kerth, która zabrała mnie do świata fantasy stworzonego przez Agnieszkę Grzelak. Tak poznałam Herbatę szczęścia, pierwszy tom Blasku Corredo.

Właściwie… jak to nie może pani namalować?

To historia Szklarki z Wyspy Sierot, która nigdy nie zaznała miłości. Młodej, utalentowanej kobiety, która nie zna swoich rodziców i nie może wyjść za mąż. Jej życie pełne jest tajemnic. Szklarka dostaje nowe zlecenie od tajemniczego mężczyzny. Ma za zadanie namalować roślinę – herbatę szczęścia. Jednak nie wiadomo, jak ona wygląda. Szeroko zakrojone poszukiwania nie przynoszą rezultatu. W tym samym czasie wyrusza wyprawa poszukiwawcza. Cel to odnalezienie herbaty szczęścia. Na pokładzie statku znajduje się hrabia Sedun. Jego myśli nie kierują się w stronę narzeczonej, a pięknej Szklarki…

Instruktorki ukradły mi imię.

środa, 3 listopada 2021

Biblia CBD. Jak stosować konopie, aby wzmocnić odporność i żyć dłużej

Autor: Dani Gordon

Tytuł: Biblia CBD. Jak stosować konopie, aby wzmocnić odporność i żyć dłużej

Tłumaczenie: Maciej Lorenc

Wydawnictwo: Kobiece

Liczba stron: 468
Oprawa: twarda
Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-66890-18-3

 

 

Jak wiecie, od kilku lat zmagam się z RZS. Było ze mną różnie, jednak zawsze towarzyszy mi ból. Mniejszy, większy, ćmiący, pulsujący, rwący, ostry, paraliżujący…

Latem znajoma zachęcała mnie do zakupu kropel CBD, bo pomagają na ból. Byłam sceptyczna. Ostatnio rozmawiałam z koleżanką cierpiącą na migreny. Jej krople z konopi pomogły. Podesłała mi linki, a ja się zaczytałam. Porozmawiałam na czacie z właścicielem jednej z firm produkujących takie krople. Dostałam szczegółowe informacje na e-mail. Skuszona promocją kupiłam 20% krople CBD. Po kilku dniach zaczęłam je stosować – kropla dziennie. Gdzieś te obawy kryły się w podświadomości. Pomogła mi pewna książka – dr Dani Gordon Biblia CBD. Jak stosować konopie, aby wzmocnić odporność i żyć dłużej, którą otrzymałam do recenzji z popularnej księgarni internetowej.

CBD to skrót od kannabidiolu, związku chemicznego występującego w konopiach. Jest on pozyskiwany z konopi siewnych, czyli takich, które mają znikomą i dozwoloną ilość substancji działającej odurzająco THC. Dzięki temu nie mają właściwości psychoaktywnych. CBD jest bezpieczne, legalne, nie ma skutków ubocznych i nie uzależnia, a co najważniejsze wpływa pozytywnie na zdrowie. Konopie mają dużo do zaoferowania.

Nielegalne stosowanie czarnorynkowych konopi na reumatoidalne zapalenie stawów jest szeroko rozpowszechnione… (s. 383)

Gdy wzięłam do ręki Biblię CBD, to zaczęłam ją czytać od końca. W indeksie znalazłam swoje choróbsko i przeniosłam się na stronę 383. Po przeczytaniu wpisu byłam rozżalona. Lek konopny Sativex (pierwszy lek na bazie marihuany zarejestrowany w Europie) nie jest dopuszczony do stosowania przez reumatyków, tylko jako aerozol na stwardnienie rozsiane. Boli mnie, że w Polsce nie mam leków na bazie konopi, które mają wielu przeciwników. W każdym razie okazuje się, że CBD pomaga nie tylko na ból, ale także na nasilenie i rozwój mojej choroby. Potem poznałam historię Rachel, która po 3 miesiącach odstawiła sterydy (ja wciąż biorę). Przyjmuje ona konopie wraz z lekami biologicznymi. Nie znam konkretów, ale obie jesteśmy w podobnej sytuacji. Wiem jedno, dzięki CBD zniknął mój problem bezsenności. Zasypiam w kilka, kilkanaście minut.

Ta książka nie promuje ani nie zaleca nielegalnego stosowania konopi z jakiegokolwiek powodu. (s. 5)

wtorek, 2 listopada 2021

Czytająca w październiku

Październik to długi miesiąc, a minął mi wyjątkowo szybko. Tak wyglądają moje wyniki w październikowym Excelu:

 

DOROŚLI

DZIECI, MŁODZIEŻ

SUMA

SUMA

AUDIO

MSC

KSIĄŻKI

EBOOKI

KSIĄŻKI

EBOOKI

KS.

STR.

DOROŚLI

DZIECI

 

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

ILE

STR.

 

 

ILE

CZAS

ILE

CZAS

I

8

2606

0

0

1

32

0

0

9

2638

1

20'24

0

0

II

7

3092

0

0

4

1014

0

0

11

4106

0

0

0

0

III

8

2391

0

0

1

384

0

0

9

2775

0

0

0

0

IV

5

1942

1

400

1

304

0

0

7

2646

0

0

0

0

V

8

2952

1

105

0

0

1

330

10

3387

0

0

0

0

VI

4

1452

0

0

6

1098

0

0

10

2550

0

0

0

0

VII

11

3668

0

0

3

592

0

0

14

4260

0

0

0

0

VIII

9

3034

0

0

3

860

0

0

12

3894

0

0

0

0

IX

5

1248

0

0

11

1166

0

0

16

2414

0

0

0

0

X

8

2942

0

0

9

344

0

0

17

3286

1

11'24

0

0

XI

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

XII

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

SUMA

73

25327

2

505

39

5794

1

330

115

31956

2

31'48

0

0

Nieco zaskoczyły mnie wyniki października. Na plus. Czasami kradłam każdą chwilę na czytanie i słuchanie. Nawet przy posiłkach, na przystanku i w kąpieli. W październiku królowały u mnie pozycje dla dzieci i młodzieży. Podjęłam pewne postanowienie czytelnicze. Zobaczymy, jak mi pójdzie, gdyż stos książek na komodzie wcale się nie zmniejsza. Za to półki odetchnęły, ponieważ kilka książek dla młodzieży znalazło nowego, nastoletniego właściciela, a i kilka przekazałam do miejskiej biblioteki.