Tytuł: Misja: Bezpieczny Internet
Ilustracje: Maciej Łazowski
Wydawnictwo: Muchomor
Cykl: Sieciaki
Tom: 1
Liczba stron: 128
Oprawa: twarda
Data wydania: 2020
ISBN: 978-83-65650-44-3
Dziś trudno wyobrazić sobie świat bez Internetu. O ile dorośli zdają sobie sprawę z zagrożeń w sieci, o tyle dzieci w niewielkim stopniu. Obecnie mało które dziecko nie korzysta z sieci. Jeszcze zanim szkraby nauczą się chodzić, mają smartfon w dłoniach. Dla mnie to przerażające. Dla Łukasza Wojtasika chyba też. To autor serii książek dla dzieci Sieciaki o internecie, wydawanej wspólnie z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę. Dziś kilka słów o pierwszym tomie Misja: Bezpieczny Internet.
Wykorzystacie do tego łącza internetowe i ludzką naiwność. (s. 22)
Poniedziałek zaczął się kiepsko. Spociak nie może sprawdzić wyników meczu. Jego telefon nie łączy się z siecią. Jak się okazuje, nie tylko jego. Karol Ryfer wraz z czwórką więźniów uciekł z więzienia i trafił do swojego domowego komputera. Wszyscy utknęli w internecie. Wpadli do folderu z grą, do komnaty Czystego Zła. Karol wcielił się w postać gry. Został panem Czyste Zło, a jego towarzysze wrednymi Sieciuchami. To Kłamacz, Bełkot, Kradziej i Śmieciuch zaczęli siać zamęt w internecie i krzywdzić ludzi. Kradną, hejtują, naciągają, oszukują, kłamią. Z pomocą gry chcą omamić i uzależnić dzieci od Internetu. Próbują opanować całe miasto. Przeciwko nim staje drużyna Sieciaków powołana przez Sztuczną Inteligencję, czyli Spociak, Netka, Ajpi i Kompel oraz robot Netrobi. Kto wygra walkę?
Wbijajcie na Sieciaki.pl. Tam dowiecie się co i jak. (s. 125)
Ta niepozorna książka dla dzieci powstała w ramach edukacyjnego projektu Sieciaki.pl, który wystartował w 2005 roku! Świetna sprawa i wciąż aktualna. Polecam każdemu dziecku i rodzicowi, aby zdobyć bądź poszerzyć wiedzę na temat bezpieczeństwa w Internecie w sposób łatwy i przyjemny. Miejsce bardzo przyjazne i na swój sposób niezwykłe. Same korzyści! A kontaktu dziecka z Internetem nie unikniemy. To już standard naszego życia.
Zła w sieci jest coraz więcej. (s. 27)