sobota, 20 lutego 2021

Jesteście kochani!

Ludziska Wy moje!

Wczoraj późnym popołudniem wróciłam ze szpitala do domu. Wyniki mam dobre. Czekam na kwalifikację do leczenia biologicznego, czyli na telefon ze szpitala.Walka z RZS-em trwa.

W międzyczasie okazało się, że mam skręcenie śródstopia i pokicam sobie o kulach przez trzy tygodnie. Nie ma to jak hamować chorą nogą na środku oblodzonej jezdni. Myślałam, że tylko nadwyrężyłam stopę, gdy w czasie hamowania rzuciłam na nią cały ciężar ciała. Jednak ból przy chodzeniu nie ustępował i odwiedziłam szpitalnego ortopedę. Przede mną jeszcze szczepienie.

Dziękuję za wszystkie słowa otuchy i wsparcia, za życzenia zdrowia. Choć to tylko Internet, to jednak Wasze życzenia są dla mnie bardzo ważne. Dodają sił i motywują do działania, do zebrania się w sobie, do walki o siebie i o powrót do blogowania.

D Z I Ę K U J Ę !

 

Liter[at]ka

4 komentarze:

  1. Życzę powrotu do zdrowia. Jak najszybciej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że już wróciłaś ze szpitala, bo w domu najlepiej :) Dużo zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymam kciuki za szybki powrót do pełni zdrowia i przesyłam pozytywną energię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Teraz odpoczywaj i kuruj się po szpitalu. Uważaj na nogę. Nie obciążaj jej bez powodu. Zdrówka kochana :)

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.