sobota, 27 lutego 2021

Sprawa osobliwego wachlarza

Autor: Nancy Springer

Tytuł: Sprawa osobliwego wachlarza

Tłumaczenie: Elżbieta Gałązka-Salamon

Wydawnictwo: Poradnia K

Seria: Enola Holmes

Tom: 4

Liczba stron: 220

Oprawa: twarda 

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-66005-67-9

 

Za mną kolejna rozwiązana zagadka, to znaczy za Enolą Holmes i mną. Sprawa osobliwego wachlarza Nancy Springer to czwarty tom detektywistycznej serii dla młodzieży Enola Holmes.

Majowy dzień 1889 roku. Młodziutka detektyw przebywająca w publicznym szalecie wyczuwa coś niepokojącego. Enola jest świadkiem dziwnej sytuacji. Dwie kobiety prowadzą między sobą dziewczynę. To leworęczna lady Cecily. Wystrojona zgodnie z najnowszą modą trzymała w ręku tandetny różowy wachlarz. Wkrótce jego właścicielką została Enola. Panna detektyw wkracza do akcji. Pragnie pomóc znajomej uniknąć aranżowanego małżeństwa. Angażuje w sprawę swojego brata Sherlocka Holmesa, choć zdaje sobie sprawę, że jej wolność jest zagrożona. Do tej pory Enola się ukrywała przed braćmi, a teraz…  

Od razu zrozumiałam znaczenie tego gestu: miej się na baczności. (s. 22)

Czasami warto być dobrze wychowaną panną. Nigdy nie wiadomo, kiedy się przyda mowa wachlarza. Autorka sięga po damski rekwizyt i wykorzystuje go jako przekaźnik krótkich wiadomości. Język wachlarzy wymyślony do flirtu dla zakochanych okazał się doskonałym nośnikiem informacji w nieco dramatycznej sytuacji. Enola wkracza do akcji, wykorzystując dobrze już znane czytelnikowi mechanizmy działania – kamuflaż i zmianę tożsamości. Wciela się w różne postacie. To, co ta czternastolatka potrafi zrobić ze swoim wizerunkiem, za każdym razem robi na mnie wrażenie. A ile różnych przydatnych rzeczy potrafi zmieścić w gorsecie! To prawdziwy magazyn. Enola przygotowana jest na każdą okoliczność.

A niech was obu, i to porządnie, drodzy bracia (s. 32)

Bycie młodszą siostrą ma swoje plusy i minusy. W przypadku Enoli tych minusów jest więcej, gdyż jej bracia, zwłaszcza Mycroft za wszelką cenę chcą ją wtłoczyć w damski świat i wiktoriańskie konwenanse. Rodzinna zabawa w chowanego trwa w najlepsze. Autorka dobrze opisała relacje między rodzeństwem i okrasiła je humorem. W tym tomie bracia Holmes mają dużo do powiedzenia i zrobienia. Szczególnie Sherlock. Jego spotkanie z Enolą wprawiło mnie w dobry humor. Śmiałam się z jego perypetii i prób nawiązania kontaktu z oporną i niezależną siostrą, choć nie zabrakło innych emocji w tej scenie. Nuta grozy, dramatyzmu i dobroci z odrobiną zaufania. Czuć wyjątkową bliskość tych dwojga, podobieństwo. Mam ochotę na więcej scen z udziałem tych dwojga w zaskakującym dla nich miejscu i czasie. Starszemu bratu Enola potrafi utrzeć nosa i wywieść go w pole. Nie łączy ich bliska więź. Mycrosoft nawet nie próbuje zrozumieć swojej siostry i spojrzeć na świat jej oczami. Enola tęskni za matką, z którą nie ma kontaktu. Bywa przygnębiona i smutna.

Nonsens, Enolu. Doskonale sama sobie poradzisz. (s. 150)

Głos matki i jej słowa przychodzą z pomocą pannie detektyw w trudnych chwilach. Dziewczyna jest niezwykle bystra i inteligentna, sprytna i zuchwała, do tego zbuntowana i odważna jak mało kto. Potrafi o siebie zadbać. Dużo umie, cały czas się rozwija, poznaje miasto, ale także popełnia błędy. Na szczęście autorka nie idealizuje swojej bohaterki. Przedstawia ją taką, jaka jest i… obdarza kolejnymi sprawami do rozwiązania. W tym tomie autorka skupia się na Enoli, jej relacjach z braćmi i sprawie. W tle pozostają opisy XIX-wiecznego Londynu i klimat epoki na korzyść mody i roli kobiety w społeczeństwie.

Jak mogłam przeoczyć coś tak prostego i oczywistego? (s. 57)

Fabuła przenosi czytelnika ponad sto lat wstecz – do uniwersum stworzonego przez Artura Conana Doyle’a, twórcy Sherlocka Holmesa. Enola rozwiązuje kolejną sprawę, przeżywa różne przygody, czasami z pustym żołądkiem. Akcja ma dobre tempo i obfituje w zaskakujące zwroty wydarzeń. Groza miesza się z humorem, niepokój i napięcie przeplatają się z pozytywnymi emocjami, a w tle Londyn z całym jego bogactwem. Czytelnik rozwiązuje zagadkę detektywistyczną i zdobywa wiedzę o epoce wiktoriańskiej, a przy tym świetnie się bawi i relaksuje.

Wprawdzie seria Enola Holmes jest przeznaczona dla młodszej młodzieży – bohaterka bezpośrednio zwraca się do czytelników, ale dorośli mogą śmiało po nią sięgnąć i doskonale się przy tym bawić. Z Enolą nuda nikomu nie grozi, a spojrzenie na Sherlocka Holmesa oczami młodszej siostry okaże się zaskakujące i budujące. Dobra rozrywka gwarantowana, a wachlarz zawsze się może przydać.

Sprawa osobliwego wachlarza z księgarni TaniaKsiazka.pl

 Sprawdźcie inne nowości dla młodzieży w tej popularnej księgarni internetowej.

 

Za egzemplarz książki dziękuję:

Książka bierze udział w wyzwaniu: Pod hasłem, Abecadło z pieca spadło

 

3 komentarze:

  1. Myślę, że ta seria nawet mnie by mogła zainteresować.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi ciekawie. Może kupię córce i sobie pożyczę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym razem spasuję, gdyż wolę fabuły osadzone w bardziej współczesnych realiach.

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.