Chociaż ostatnio
widziano ją w Łodzi.
Po mieście jeździła,
Budynki paliła…
Ciekawe, gdzie teraz
zaszkodzi?
Limeryk
powstał nocną porą po spotkaniu autorskim z Katarzyną Bondą (17.01 Kętrzyn). W
przyszłą niedzielę zamieszczę fotorelację ze spotkania.
Dobre, dobre. Czekam na relację ze spotkania.
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
UsuńFajnie zrymowane....
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń