Grudzień… Był taki miesiąc w 2020 roku. Co przyniósł? To nie grudzień, to Święty Mikołaj odwiedzał mnie na raty. Nawet ostatniego dnia roku podrzucił trójpak do paczkomatu. Takie zakończenie roku bardzo mi się podobało. Ciekawe, jak się zacznie nowy „książkowo-zdobywczy” rok.
A tak prezentują się moje grudniowe zdobycze:
A. Wydawnictwo Psychoskok do recenzji:
1. Daria Kacprzak, Tajemniczy świat Witka. Mój brat ma autyzm – patronat medialny;
B. Tania Książka do recenzji:
2. Emma Perry, Nie lubię książek. Koniec kropka;
3. Aleksandra Rumin, Zbrodnia po polsku + zakładki do książek;
4. Ivan Tapia, Montse Linde, Dom z papieru. Escape book;
5. Sam McBratney, Nawet nie wiesz, jak bardzo cię kocham;
C. Zdobycze na Czytam Pierwszy:
6. Marek Marcinowski, Kosmoliski;
D. Wydawnictwo Helion do recenzji:
7. Vi Keeland, Penelope Ward, Świąteczny układ + zakładka do książki;
8. Paulina Mechło, Jolanta Grzelka, Trening intelektu. Wyćwicz pamięć, koncentrację i kreatywność w 31 dni;
E. Wydawnictwo Kobiece do recenzji na Życie i Pasje:
9. Niegrzeczne święta.
Grudniowe zdobycze w całej okazałości:
Ot, i koniec chwalenia się!
Super propozycje. :) Najbardziej kusi mnie "Tajemniczy świat Witka"... Autyzm zawsze był dla mnie kwestią bardzo interesującą i sporo czytałam na jego temat. Ciekawa jestem co autorka ma do przekazania swoim czytelnikom.
OdpowiedzUsuńI super. "Kosmoliski" to świetna lektura dla dzieci.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytałabym "Niegrzeczne święta" - choć już po nich.
OdpowiedzUsuńZnów zostałaś świetnie wyposażona :) Miłej lektury
OdpowiedzUsuńP.S. Jeszcze nie zmierzyłam się z Dziennikiem profesora...
Bardzo jestem ciekawa tej książki o autyzmie.
OdpowiedzUsuńCudowne zdobycze!
OdpowiedzUsuń