niedziela, 19 września 2021

Doktor Anna. Uczniowie Hippokratesa

Autor: Ałbena Grabowska

Tytuł: Doktor Anna

Wydawnictwo: Marginesy

Seria: Uczniowie Hippokratesa

Tom: 2

Liczba stron: 496

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Data wydania: 2021

ISBN: 978-83-66863-32-3

 

Pogoda jesienna to czas przeziębień. Pora udać się do lekarza. Najlepiej do Doktor Anny. Taki tytuł nosi drugi tom cyklu Uczniowie Hippokratesa Ałbeny Grabowskiej, który otrzymałam do recenzji ze znanej księgarni internetowej.

Lata 70. XIX wieku. Do Warszawy przyjechała Anna Tomaszewicz, absolwentka studiów medycznych w Zurychu. Chce nostryfikować dyplom i otworzyć praktykę, ale nie jest to łatwe. Główną przeszkodą jest jej… płeć! Towarzystwo Lekarskie za nic ma jej studia, badania naukowe, publikacje i pragnienie pomagania ludziom, lecz kobieta jest uparta i dąży do celu. Tymczasem śmiertelność ludzi jest bardzo wysoka, W domach i szpitalach szerzą się choroby – gruźlica, zakażenia po udanych operacjach, gorączka połogowa. Winny jest wszechobecny brud i fakt, że lekarze nie przestrzegają zasad higieny, ignorują je. Doktor Anna wdraża zasady antyseptyki i jest bezlitosna pod tym względem dla swoich współpracownic.

Włożymy do ran waciki nasączone kwasem karbolowym. (s. 308)

Od początku fabuła przeniosła mnie do XIX wieku i wciągnęła w medyczny świat. Na plan pierwszy wychodzi historia medycyny. Zachłannie czytałam o działalności doktor Anny, badaniach naukowych i odkryciach. Fascynowała mnie praca medycynierek. To obraz kobiet, które jako pierwsze przełamują tabu i opór społeczeństwa, które walczą z uprzedzeniami, ciemnotą i zabobonami, jako pierwsze przełamują tabu i opór społeczeństwa. W tej powieści nędza, brud, smród, ból, krew, ropa i inne wydzieliny człowieka działają na zmysły czytelnika. Autorka opisuje samo życie i nie szczędzi szczegółów. Nadaje powieści realistyczny wydźwięk, by oddać czytelnikowi powieść jak najbliższą prawdy. Bonusem są dodatkowe rozdziały wplecione w fabułę, przedstawiające historie osób, które miały ogromny wpływ na rozwój medycyny. To m.in. Charles Darwin, Florence Nightingale, Louis Pasteur.

Wchodzisz w świat mężczyzn, więc musisz być od każdego z nich dwa razy lepsza, dwa razy mądrzejsza i dwa razy odważniejsza. Wtedy wygrasz. (s. 179)

Byłam pod wrażeniem pierwszego tomu Doktor Bogumił, lecz Doktor Anna zawojowała me serducho. Żelazny charakter, kręgosłup moralny, anielska cierpliwość, wszechstronna wiedza. Krucha kobieta o wielkiej sile wewnętrznej, z aspiracjami, talentem i wiedzą, którą przewyższała wielu lekarzy, wręcz oślim uporem w dążeniu do celu, z zapałem do ciężkiej pracy. Podziwiałam jej walkę o siebie z biedą, warszawskim światkiem lekarskim, urzędnikami rosyjskimi i arabskimi, realiami życia w II połowie XIX wieku. Ta kobieta to wzór nie tylko dla współczesnych kobiet.

Jeśli chcesz leczyć ludzi, musisz umieć rozmawiać z ludźmi pokroju pani Domiceli oraz z takimi jak Kasia… (s. 75)

Polubiłam służącą Kasię. Ta sprytna dziewczyna miała talent, wiedzę o ziołach, aspiracje i mądrość życiową. Nie bała się ciężkiej pracy. Garnęła się do nauki. Czasem udzielała rad swojej pani i poiła ziółkami. Ale przy tym była przesądna, co charakteryzowało osoby z nizin społecznych. Jej relacje z arystokratką Grażyną Korzyńskiej ewaluowały przez lata. Na uwagę zasługują: Grażyna Korzyńska, Napoleon Cybulski, sułtanka Akun, kilku lekarzy, Włodzimierz, bankier Kronenberg.

Intelektualistki cię wsparły. Eliza Orzeszkowa i Maria Konopnicka. (s. 425)

Zachwycałam się realistycznymi opisami Warszawy, Petersburga, różnych miejsc, naturalnym spleceniem fikcji literackiej z prawdą historyczną i medycznymi odkryciami. Moje humanistyczne serce podbili pisarze pozytywistyczni – Prus, Sienkiewicz, Orzeszkowa, Konopnicka. Przywołany został Kraszewski i Zapolska ze swoimi poglądami na temat kobiet. Stale obecne w książce są hasła pozytywistyczne: pomoc najuboższym, naukę pisania i czytania, feminizm.

Przyjdzie czas, kiedy nie będzie musiała pani walczyć o uznanie swoich racji. (s. 36)

Ałbena Grabowska doskonale połączyła różne tematy, wątki, osoby, aby oddać czytelnikom powieść jak najbliższą prawdy. Jako żywo odmalowała traktowanie lekarki jak dziwoląga, osoby słabej i niegodnej zawodu lekarza. Walkę z uprzedzeniami i zabobonami, z ciemnotą i ludźmi na różnych stopniach hierarchii społecznej, z wszechobecnym brudem i miazmatami. To obraz kpin, szykanowania i poniżania. Niektóre dialogi wywarły na mnie duże wrażenie – kłótnie w Towarzystwie Lekarskim, rozmowy doktor Anny z sułtanką, przebieg egzaminu. Emocji nie brakuje.

Skończyłam studia – powiedziała gorzko – ale nie przestałam być kobietą. (s. 22)

Doktor Anna to powieść o Annie Tomaszewicz, pierwszej dyplomowanej lekarce praktykującej na ziemiach polskich, która zrobiła wiele dobrego dla kobiet. Książka napisana z miłością i pasją oraz ogromną wiedzą o życiu w II połowie XIX wieku, oddająca cześć niezwykłej kobiecie i znanym postaciom ze świata nauki i medycyny, nasączona uprzedzeniami, szykanami, poniżaniem oraz determinacją i uporem. Przygotujcie się na brud, smród i ubóstwo i stańcie się świadkami przełomowych wydarzeń.

 Zobacz inne powieści z literatury pięknej w księgarni Tania Książka.

 Za egzemplarz książki dziękuję księgarni:


Numer akredytacji: 06/05/2020

4 komentarze:

  1. Wolę powieści rozgrywające się w czasach współczesnych, dlatego tym razem spasuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę koniecznie przeczytać tę książkę, gdyż bardzo cenię sobie prozę autorki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam jeszcze książek autorki 😃

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.