czwartek, 9 września 2021

Kwestia winy

Autor: Małgorzata Rogala

Tytuł: Kwestia winy

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Seria: Agata Górska i Sławek Tomczyk

Tom: 8

Liczba stron: 334

Oprawa: miękka 

Data wydania: 2021 

ISBN: 978-83-66657-92-2

 

Jak dobrze spotkać się ze starymi znajomymi, choćby byli tylko postaciami literackimi. To Agata Górska i Sławek Tomczyk, bohaterowie serii książek Małgorzaty Rogali. Tym razem rozstrzygali Kwestię winy.

Zabójstwo Jakuba wygląda na zaplanowane z zimną krwią. To nie pasuje. 106

Tomczyk i Gniewosz przyjeżdżają na miejsce zbrodni i zaczynają szukać mordercy. Ktoś kilka razy pchnął nożem policjanta z drogówki tuż pod jego domem. Przy ofierze zostawił klocek Lego. Tydzień później w czasie joggingu w parku został zaatakowany szklaną butelką właściciel agencji reklamowej. Sprawca przy ciele zostawił miniaturową futbolówkę, którą znajdują Górska i Chudy. Wygląda na to, że obie zbrodnie łączy ten sam sprawca. Agata Górska i Sławek Tomczyk łączą siły, zanim zginie kolejna osoba.

Robi się coraz bardziej intrygująco, nie sądzisz? (s. 156)

Długo czekałam na kolejną część kryminalnej serii Małgorzaty Rogali. Ale co tam! Na dobre rzeczy warto poczekać. Z miejsca dałam się porwać akcji, przepadłam od pierwszych stron. Wciągnęłam się w kolejne śledztwo, ale już nie duetu. Po powrocie z urlopu macierzyńskiego Agata nie jest w parze ze Sławkiem. Na szczęście ścieżki ich śledztw przecinają się, a sprawa okazuje się znacznie bardziej pogmatwana, niż na początku mi się wydawało. Zastanawiałam się, co łączy te dwie sprawy. Nie ma to, jak skomplikować sytuację i dorzucić mnóstwo emocji, zwłaszcza negatywnych. Mamy tu kryminał z thrillerem psychologicznym, obyczajówkę z poradnikiem wychowywania dzieci. Ale o tym za chwilę. Dodam tylko, że siostra Sławka Kinga zaczęła pracę w policji.

Ten system jest do zaorania. (s. 309)

Ze śledztwami wiąże się całkiem inna kwestia. Wciąż aktualna, wciąż bolesna. Autorka porusza w swej powieści ważny temat społeczno-obyczajowy, którym jest przemoc fizyczna mężczyzny wobec kobiety. Jednak największy nacisk kładzie na przemoc ze strony policjanta. I to wysokiego stopniem, który czuje się bezkarnie, który przecież… musi się na kimś w domu wyżyć. Obrazy przemocy malowane są brutalną kreską. Rozwój przemocy domowej, poniżanie, bicie, wyzwiska, ból psychiczny i fizyczny, bezkarność oprawców przebija z kart powieści. Do tego seksistowskie przekonania facetów, mity dotyczące płci, myślenie stereotypami. Ech… trudna tematyka. Bolesna.

Mam gdzieś, czy chodzi o policjanta, żula czy dyrektora, nie będę przymykać oczu na przemoc. (s. 255)

Pani Małgorzata wsadza kij w mrowisko. I dobrze. Zbyt mało się mówi o przemocy w rodzinie. Dla nakreślenia skali i zasięgu problemu pisarka przytacza wpisy z forum internetowego skupiającego kobiety doświadczające przemocy ze strony partnerów lub mężów. Pośrednio udziela także wskazówek kobietom, jak zrobić pierwszy krok do wyzwolenia się spod pięści oprawcy. Czytanie o przemocy wyzwala masę emocji, a w głowie kotłują się myśli, zwłaszcza gdy to policjant, stojący na straży prawa i mający bronić słabszych, staje się katem. Kiedy do tego spojrzy się na nazwisko i zastanowi nad jego pochodzeniem… Pani Małgorzata trafnie nazywa swoim bohaterów. 

Rozwalasz mi linię wychowawczą… (s. 92)

W kryminałach Małgorzaty Rogali wątek społeczno-obyczajowy jest mocno rozbudowany. Tutaj mamy… podstawową komórkę społeczną. Jakże cudowną i zabawną, skoro rodzicami są policjanci z wydziału zabójstw. Agata i Sławek wychowują dwoje pięciolatków. Bliźniacy Jaś i Małgosia rosną na prawdziwych gliniarzy. Bawią się w policjantów i złodziei, w poszukiwanie skarbów. Wiedzą, kim jest prokurator oraz że rodzice nie mogą przeszukać ich plecaków bez nakazu. Co w tej rodzince się wyprawia, to tylko boki zrywać. Dzieciaki to żywe sreberka, pomysłowe, rezolutne i wygadane. Śmiałam się w głos, czytając dialogi z ich udziałem. Z metod wychowawczych Agaty śmiało można korzystać, o ile ma się zmysł do przesłuchiwania dzieci. Dzieje się wiele na różnych płaszczyznach. Emocji na pewno nie zabraknie.

Gdzie jest haczyk w tej grze? (s. 192)

Agata Górska i Sławek Tomczyk to moja ulubiona seria kryminalna. Wiem, że jest bardzo poczytna i zbiera bardzo dobre opinie. Aż się dziwię, że nikt jeszcze nie wpadł na pomysł, żeby nakręcić serial o warszawskich policjantach. Tu jest taki potencjał, tyle ważnych i aktualnych tematów oraz kwestii społecznych zostało poruszonych przez Małgorzatę Rogalę, że szkoda tego nie wykorzystać. Każda powieść to gotowy scenariusz na film, gdyż autorka pisze obrazami, a wymyślone przez nią intrygi kryminalne przykuwają uwagę.

Kwestia winy porusza problematykę winy, spojrzenia na nią z różnych stron, ukazując jej złożoność. Pokazuje problemu przemocy domowej ze strony policjantów, ich bezkarność, potrzebę władzy i jej zaspokajania, działania młodej i ambitnej policjantki oraz codzienność życia rodzinnego. Czyta się jednym tchem i chce się jeszcze.

Książka bierze udział w wyzwaniu: Pod hasłem

4 komentarze:

  1. Przemoc w rodzinie to bardzo ważny temat. Dobrze, że ta książka go dotyka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie czytałam jeszcze nic Małgorzaty Rogali. Chyba trzeba to w końcu zmienić. Jak sądzisz, od czego powinnam zacząć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria Agata Górska i Sławek Tomczyk. 8 tomów. Szybko przeczytasz. Te kryminały społeczno-obyczajowe się pochłania.

      Usuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.