Czytająca w marcu

Dzień dobry kwietniu!

Długi miesiąc za mną. Dni umykały, ale się czytało i słuchało. Tak wyglądają moje wyniki w marcowym Excelu:

	DOROŚLI				DZIECI, MŁODZIEŻ				SUMA	SUMA	AUDIO
MSC	KSIĄŻKI		EBOOKI		KSIĄŻKI		EBOOKI		KS.	STR.	DOROŚLI		DZIECI
	ILE	STR.	ILE	STR.	ILE	STR.	ILE	STR.			ILE	CZAS	ILE	CZAS
I	8	1980	0	0	7	468	0	0	15	2448	0	0	0	0
II	9	2269	0	0	2	136	0	0	11	2405	0	0	0	0
III	6	1640	0	0	3	612	2	154	11	2406	3	26'56	7	8'05
IV
V
VI
VII
VIII
IX
X
XI
XII
SUMA	23	5889	0	0	12	1216	2	154	37	7259	3	26'56	7	8'05

 

W marcu mnie zaksiążkowało po całości! Przybyło mnóstwo książek do recenzji. Dwie komody uginają się pod ciężarem nabytków czytelniczych i kilku książek z biblioteki. Dobrze, że czytnik niewiele waży, a audiobooki tyle co nic. Otrzymałam kod z biblioteki kętrzyńskiej do Legimi, pod koniec miesiąca dołączyłam do Empik Premium i nawiązałam współpracę ze Sztukaterem. A miałam się ograniczać… Niedługo to trwało. Marzec to klęska urodzaju! Ale i szczęściara czytelnicza ze mnie! Wyniki mówią wszystko.

W marcu na stronie magazynu internetowego życie i Pasje ukazały się dwie moje recenzje. Przeczytacie ją po kliknięciu w okładkę:

 

Co będzie w kwietniu? Przysłowiowa przeplatanka. Aż nie wiem, od czego zacząć czytanie i słuchanie. W każdym razie będę zaliterkowana, czego i Wam życzę.

 

Serdeczności literkowe!

Liter[at]ka