Pół roku minęło. Czerwiec już za mną. Momentami nie
wiedziałam, jak się nazywam, taka byłam zmęczona po pracy. Trochę pusto było na
blogu, szczególnie w drugiej połowie czerwca, gdyż mało czytałam, słuchałam i
pisałam. a książki przychodziły. Tak wyglądają moje wyniki w czerwcowym Excelu:
DOROŚLI
|
DZIECI, MŁODZIEŻ
|
SUMA
|
SUMA
|
AUDIO
|
||||||||||
MSC
|
KSIĄŻKI
|
EBOOKI
|
KSIĄŻKI
|
EBOOKI
|
KS.
|
STR.
|
DOROŚLI
|
DZIECI
|
||||||
ILE
|
STR.
|
ILE
|
STR.
|
ILE
|
STR.
|
ILE
|
STR.
|
ILE
|
CZAS
|
ILE
|
CZAS
|
|||
I
|
18
|
6348
|
0
|
0
|
3
|
376
|
0
|
0
|
21
|
6724
|
2
|
24'39
|
0
|
0
|
II
|
8
|
2584
|
0
|
0
|
2
|
676
|
1
|
392
|
11
|
3652
|
1
|
9'41
|
5
|
9'47
|
III
|
9
|
3262
|
0
|
0
|
3
|
805
|
0
|
0
|
12
|
4067
|
2
|
26'27
|
1
|
3'41
|
IV
|
7
|
2632
|
3
|
737
|
4
|
1394
|
0
|
0
|
14
|
4763
|
4
|
47'19
|
1
|
2'7
|
V
|
9
|
3280
|
0
|
0
|
6
|
2128
|
0
|
0
|
15
|
5408
|
2
|
14'40
|
6
|
20'59
|
VI
|
6
|
2330
|
0
|
0
|
4
|
678
|
0
|
0
|
10
|
3008
|
3
|
26'2
|
2
|
7'11
|
VII
|
||||||||||||||
VIII
|
||||||||||||||
IX
|
||||||||||||||
X
|
||||||||||||||
XI
|
||||||||||||||
XII
|
||||||||||||||
SUMA
|
57
|
20436
|
3
|
737
|
22
|
6057
|
1
|
392
|
83
|
27622
|
14
|
148'48
|
15
|
43'45
|
Mimo wszystko i tak poszło mi nieźle w
tym miesiącu. Oprócz kilku recenzji mogliście przeczytać ekspresowy wywiad z Emilią
Nowak.
Na portalu Życie i Pasje ukazały się recenzje książek, które można przeczytać
po kliknięciu w okładkę:
W lipcu będzie, co ma być. Najpierw
muszę odpocząć po maratonie bibliotecznym i wyspać się. Lektur mi nie
zabraknie. Tylko w ostatnim tygodniu czerwca aż 6 książek postanowiło
zamieszkać na moich półkach. Na razie wszystkie leżakują na komodzie w kolejce
do czytania. Kilka recenzji czeka na napisanie. Ot, normalne życie blogerki. Mała
zmiana będzie od 1 lipca – tytuły postów będą tytułami książek.
Serdeczności literkowe!
Liter[at]ka
U Ciebie cały czas są nowe wpisy, więc nie ma co marudzić. Oby druga połowa roku była dla Ciebie bardziej satysfakcjonująca.
OdpowiedzUsuńOby! :)
UsuńUdanego drugiego półrocza. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńU mnie też był niezwykle pracowity czerwiec, dlatego ciesze się, że w końcu się skończył, gdyż mam nadzieję, że w lipcu będę miała więcej relaksu :) Tobie również tego życzę.
OdpowiedzUsuńCzęściowo Twe życzenie się spełniło. Od wczoraj zaczęłam się relaksować z książką.
UsuńOj, tam - przecież u Ciebie zawsze coś się dzieje :) Życzę odpoczynku a potem nadrabiania lektur.
OdpowiedzUsuńO, ta zmiana mnie cieszy, lubię tytuł w tytule posta.
Zaczytanego lipca!
Coś... :) Dzięki, Ewelina! U Ciebie też się dzieje.
UsuńRelaksującego lipca z ksiaąką w ręku.
Zaczytanego lipca ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
Usuń