Tytuł:
Gdzie jest dukat króla Zygmunta?
Ilustracje:
Agata
Łankowska
Wydawnictwo: Oficyna 4eM
Seria: ???
Tom: 4
Liczba stron: 384
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2020
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Data wydania: 2020
ISBN: 978-83-66242-33-3
W dzieciństwie moją ulubioną serią przygodową był Pan Samochodzik. Kiedy zobaczyłam, że Forum Miłośników Pana Samochodzika wyróżniło powieść dla młodzieży Gdzie jest dukat króla Zygmunta? Adama Pacuły, od razu po nią sięgnęłam. Był jeszcze jeden powód – moneta 1 schilling Fryderyka Wilhelma z 1797 roku, którą kiedyś… wypieliłam w ogórkach.
Obiecali sobie
bowiem, że tym razem nie będzie żadnego poszukiwania przygód. (s. 26)
Czwórka
przyjaciół Ala, Monika, Igor i Miras na czele z Bossem, znaczy się nauczycielem
historii Marcinem Krygierem, spędza wakacje pod namiotem w okolicach Tarnowa.
Goszczą w leśniczówce wujka Ali, dawnym domku myśliwskim Tomasza hrabiego
Semechowskiego. Pogoda dopisuje, humory też, ale nocną ciszę przerywają ryki
motocykli dochodzące z oddali. Trafiają na historyczną zagadkę związaną z
kolekcją monet hrabiego i legendarnym dukatem króla Zygmunta. Legenda o
najcenniejszej i największej monecie w Polsce rozpala zmysły.
…jak naukowiec
coś bada, to tak jakby prowadził śledztwo. (s. 113)
Od
początku są emocje i adrenalina. Szaleńcza jazda nocą po lesie, pogoń,
nieuchwytny przeciwnik. Nastolatkowie po jednym dniu lenistwa zaczynają się
nudzić. We krwi mają przygody i poszukiwanie skarbów, w końcu niejeden już
znaleźli. A że w każdej legendzie tkwi ziarnko piasku, a sprawa z dukatem jest
nader ciekawa, to zaczynają własne śledztwo. Prowadzi je ono w różne miejsca i
wymaga wiele. Monety szukają także inni. Podejrzenia padają na grupę
poszukiwaczy skarbów i Samirę, studentkę z Francji…
My lubimy
ciekawe historie. (s. 41)
Oprócz
przygód jest kilka smaczków historycznych. Boss świetnie opowiada, zachęcając
do zgłębiania meandrów historii. Intryguje i rozpala ciekawość, także
czytelnika. Zabiera swych podopiecznych na miejsce bitwy z czasów I wojny
światowej. Spotkanie z poszukiwaczami przygód pokazuje, co może być skarbem.
Klimat dawnych lat oddają zdjęcia dworu hrabiego, jego ogrodu i wspaniałej
biblioteczki. Ciekawym zabiegiem fabularnym są krótkie wstawki zdarzeń sprzed
lat, łączące je ze współczesnymi miejscami i wydarzeniami, czasami za pomocą
tych samych słów. Wywoływało to efekt déjá vu.
Jeden z leśników
mówi, że przyroda sama nie może sobie z tym poradzić. (s. 31)
Jest
i przyroda! Wujek Ali boryka się z problemem rajdowców motocyklowych, którzy
nocą urządzają wyścigi motocrossowe i niszczą las. Nastolatkowie wkraczają do
akcji i na własną rękę podejmują się niebezpiecznego zadania. Autor pokazuje
pracę leśniczego od zupełnie nieznanej strony. Piętnuje niszczycieli przyrody,
która sama siebie nie obroni.
Sam pan wie, że
od pewnego momentu przypadkowe rzeczy układają się w fakty. (s. 332)
Dla
tej powieści młodzieżowej zarwałam noc! Słynny „jeden rozdział”! Strony się
same przewracały, a ja rozwiązywałam zagadkę. Powieść napisana jest lekkim
piórem w stylu młodzieżowym i z sienkiewiczowskimi wstawkami w wykonaniu Francuzki,
które wywoływały uśmiech na mej twarzy. Całość wzbogacają biało-czarne
ilustracje. Polubiłam zwłaszcza świetnego nauczyciela Bossa i intrygującą
Samirę. Młodzież fascynowała mnie zaangażowaniem, pomysłowością, współpracą i
indywidualnymi umiejętnościami.
Uwielbiam takie
wakacje. (s. 292)
Gdzie jest dukat
króla Zygmunta?
to idealne i wyważone połączenie przygód z wykorzystaniem nowoczesnych
technologii, wiedzą historyczną, dbaniem o przyrodę z detektorem, laptopem i
potrawą senegalską w dłoni. Takie aktywne wakacje to przyjemne z pożytecznym,
choć w lesie słychać ryk silników motocyklowych. Jest tajemnica i adrenalina,
jest nauka i zabawa. Przeżyłam prawdziwą, wakacyjną przygodę ze skarbem i
historią w tle na łonie natury! Mam nadzieję, że kolejny tom przygód rozegra
się na Mazurach… Panie Arturze, trzymam Pana za słowo!
Numer akredytacji: 06/05/2020
Numer akredytacji: 06/05/2020
Mnie za dzieciaka seria o "Panu Samochodziku" jakoś szczególnie nie porwała. Przeczytałam pierwszą część, z przyjemnością - i owszem, ale faworytów miałam innych. :) Natomiast miałam pewien czas fazę na wszelkie opowiastki historyczne, legendy itp., więc ta książka byłaby w sam raz dla mnie.
OdpowiedzUsuńZa komuny mało było świetnych książek przygodowych jak teraz.
UsuńTym razem spasuję, bo wolę coś innego tematycznie. Ale wiem, komu mogę polecić ,,Gdzie jest dukat króla Zygmunta?''.
OdpowiedzUsuńPolecaj, jak najbardziej polecaj!
UsuńPan Samochodzik ... To także moja ulubiona seria. Raz w życiu spotkałem pana Nienackiego i chwile porozmawiałem. Było to dawno temu we Włocławku. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZazdroszczę! Coś nas łączy. :)
Usuń