Dziś swoją premierę ma
druga część zabójczo zabawnej
Serii z papugą Iwony Banach
Morderstwo na śniadanie.
Kocham poczucie z humorem Iwony Banach, dlatego ciekawią mnie dalsze perypetie papugi Pindy. Co tym razem się wydarzy?
Papuga
Pinda przestała przeklinać – teraz szczeka. Początkowo wszyscy
przyjmują ten fakt z ulgą, wkrótce jednak okazuje się on źródłem samych
problemów. Policjanci z Głuszyna zostają oskarżeni o prowadzenie na
posterunku nielegalnej hodowli psów. Do tego w pechowym pałacyku powstaje Instytut Kosmitologiczny, a
miejscowy listonosz zostaje znaleziony martwy pośrodku kręgu w zbożu.
Na miejscu zostaje odnalezione nietypowe narzędzie zbrodni. Brakuje
tylko motywu… Aspirant Andrzej Balicki ma pełne ręce roboty. Stare i nowe zbrodnie domagają się wyjaśnienia…
Zobaczcie, jaką niespodziankę dostałam od wydawnictwa Dragon
jako recenzentka:
No nic... idę sobie poszczekać z Pindą. Kocham to ptaszysko!
Wow, super! Uwielbiam takie kreatywne przesyłki.
OdpowiedzUsuńNiespodzianka super, też mnie bardzo ucieszyła :) A książka niezła!
OdpowiedzUsuń