Autor: Janusz Christa
Tytuł: Szkoła latania
Ilustracje: Janusz Christa
Wydawnictwo: Egmont
Seria: Kajko i Kokosz
Tom: 10
Liczba stron: 42
Oprawa: miękka
Data wydania: 2017
ISBN: 978-83-237-4693-5
W listopadzie latałam na miotle z okazji Międzynarodowego Dnia Postaci z Bajek, a wczoraj polatałam sobie z Kajkiem i Kokoszem oraz Mirmiłem. Przeczytałam komiks Szkoła latania z serii Kajko i Kokosz. Blurb powiada:
Nieopodal Mirmiłowa własną warownię zbudowali niegodni miana rycerzy okrutni Zbójcerze, których wodza, Krwawego Hegemona, najbardziej złościło, kiedy słyszał, że nie ma poczucia humoru. Pewnego dnia postanowił zdobyć gród kasztelana Mirmiła, a atak rozpocząć od opanowania Klubo-Gospody, aby tym posunięciem szybko złamać ducha obrońców. Dzięki Kajkowi i Kokoszowi szturm zostaje odparty, dlatego Hegemon wymyśla sposób na pozbycie się obu wojów z grodu. Namawia kasztelana, aby ten spełnił swe największe marzenie i wraz z przybocznymi wyruszył na Łysą Górę znajdującą się w kraju Omsów, gdzie czarownice nauczą go latać.
Kajko i Kokosz to kultowa seria komiksów Janusza Christy, na której się wychowałam. Starszych czytelników nie trzeba do niej namawiać. Młodsi zostaną zachęceni do przeczytania poniekąd z musu – to lektura obowiązkowa w klasie IV.
I wiecie co? Cieszę się, że ten komiks trafił do kanonu lektur. Komiksy przygotowują młodsze dzieci do czytania powieści. Są naturalnym łącznikiem między książeczkami bogato ilustrowanymi a poważniejszymi książkami. W przystępny sposób, krótko i zwięźle przedstawiają perypetie bohaterów, bawią, uczą i zachęcają do sięgnięcia po inne komiksy, po książki. Komiksy od razu przykuwają uwagę dziecka ilustracjami, kolorami i małą ilością tekstu. Potem dochodzi ciekawa akcja, niecodzienne przygody i nietuzinkowe postacie.
Szkoła latania łączy w sobie słowiańskość, magię, średniowieczne realia... grody, nieprzebrane puszcze, napady zbójcerzy, czarownice. Nie może zabraknąć wezwań Trygława i Swaroga oraz... Lelum Polelum. Skoro latanie, to miotły, czarownice i Łysa Góra. Nie ma to, jak zrobić kurs na latanie pod czujnym okiem instruktorki czarownicy! Trochę maści, zaklęcie i można szusować w powietrzu! W dodatku niekoniecznie na miotle, jak się okazuje.
Niewymuszony humor i perypetie mieszkańców Mirmiłowa przekonają do tej serii każdego niezależnie od wieku. Dla starszych będzie to miły powrót do dzieciństwa, dla młodszych odkrycie i przygoda.
Taki powrót do przeszłości jest bardzo fajny. Super sprawa.
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie przepadałam za komiksami, dlatego i teraz także spasuje.
OdpowiedzUsuń