czwartek, 14 listopada 2013

Rywalka Weny




Marto, ten limeryk dedykuję Tobie!




ŻyraFka przybyła do mnie z Olsztyna,
Choć nie jest to żyraf rodzinna kraina.
Zamieszkała w jednej książce,
A że książek mam tysiące,
Więc lokum pozmienia sobie dziewczyna!

2 komentarze:

  1. :D
    O kurczę!
    1 raz ktoś coś dla mnie napisał! Tym bardziej dziękuję!! :* Nie spodziewałam się!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ proszę! Bardzo mi miło, że sprawiłam Ci taką niespodziankę. Przyjaciółka Wena odwiedziła mnie i ŻyraFkę, a oto rezultat tejże wizyty.
    PS I to ja powinnam dziękować :)

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.