niedziela, 6 czerwca 2021

Szkoła latania

Autor: Janusz Christa

Tytuł: Szkoła latania

Ilustracje: Janusz Christa

Wydawnictwo: Egmont

Seria: Kajko i Kokosz

Tom: 10

Liczba stron: 42

Oprawa: miękka 

Data wydania: 2017

ISBN: 978-83-237-4693-5

 

W listopadzie latałam na miotle z okazji Międzynarodowego Dnia Postaci z Bajek, a wczoraj polatałam sobie z Kajkiem i Kokoszem oraz Mirmiłem. Przeczytałam komiks Szkoła latania z serii Kajko i Kokosz. Blurb powiada:

 

Nieopodal Mirmiłowa własną warownię zbudowali niegodni miana rycerzy okrutni Zbójcerze, których wodza, Krwawego Hegemona, najbardziej złościło, kiedy słyszał, że nie ma poczucia humoru. Pewnego dnia postanowił zdobyć gród kasztelana Mirmiła, a atak rozpocząć od opanowania Klubo-Gospody, aby tym posunięciem szybko złamać ducha obrońców. Dzięki Kajkowi i Kokoszowi szturm zostaje odparty, dlatego Hegemon wymyśla sposób na pozbycie się obu wojów z grodu. Namawia kasztelana, aby ten spełnił swe największe marzenie i wraz z przybocznymi wyruszył na Łysą Górę znajdującą się w kraju Omsów, gdzie czarownice nauczą go latać.


Kajko i Kokosz to kultowa seria komiksów Janusza Christy, na której się wychowałam. Starszych czytelników nie trzeba do niej namawiać. Młodsi zostaną zachęceni do przeczytania poniekąd z musu – to lektura obowiązkowa w klasie IV.

I wiecie co? Cieszę się, że ten komiks trafił do kanonu lektur. Komiksy przygotowują młodsze dzieci do czytania powieści. Są naturalnym łącznikiem między książeczkami bogato ilustrowanymi a poważniejszymi książkami. W przystępny sposób, krótko i zwięźle przedstawiają perypetie bohaterów, bawią, uczą i zachęcają do sięgnięcia po inne komiksy, po książki. Komiksy od razu przykuwają uwagę dziecka ilustracjami, kolorami i małą ilością tekstu. Potem dochodzi ciekawa akcja, niecodzienne przygody i nietuzinkowe postacie. 

 
Z miłą chęcią po ponad 30 latach wróciłam do tej serii o przygodach dwóch słowiańskich wojów. Świetnie się bawiłam, czytając o szalonych przygodach Kajka, Kokosza, Mirmiła i Łamignata oraz Hegemona. Komizmu słowny i sytuacyjny bawi wszystkich czytelników. Komizm postaci również. Łamignat, który nie wierzy w swoją siłę. Kokosz z ogromną siłą i apetytem, jednak w pojedynkę nieco tchórzliwy. Dramatyzujący Mirmił, marzący o orchideach na swoim grobie. Na szczęście nad wszystkim czuwa Kajko oraz silne kobiety Lubawa i Jaga. Nie można zapomnieć o Hegemonie, przywódcy zbójcerzy i jego niespełnionym marzeniu – zdobyciu grodu Mirmiła. Kapral swoim oddaniem wodzowi zasługuje na uznanie.
 

Szkoła latania łączy w sobie słowiańskość, magię, średniowieczne realia... grody, nieprzebrane puszcze, napady zbójcerzy, czarownice. Nie może zabraknąć wezwań Trygława i Swaroga oraz... Lelum Polelum. Skoro latanie, to miotły, czarownice i Łysa Góra. Nie ma to, jak zrobić kurs na latanie pod czujnym okiem instruktorki czarownicy! Trochę maści, zaklęcie i można szusować w powietrzu! W dodatku niekoniecznie na miotle, jak się okazuje.


Niewymuszony humor i perypetie mieszkańców Mirmiłowa przekonają do tej serii każdego niezależnie od wieku. Dla starszych będzie to miły powrót do dzieciństwa, dla młodszych odkrycie i przygoda.



2 komentarze:

  1. Taki powrót do przeszłości jest bardzo fajny. Super sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nigdy nie przepadałam za komiksami, dlatego i teraz także spasuje.

    OdpowiedzUsuń

Gościu, atramentowy ślad zostaw po sobie,
A na każdy komentarz odpowiem wnet Tobie.