Nadrabiam zaległości w chwalipostach. Zaraz luty się skończy, a ja Wam nie pokazałam jeszcze zdobyczy styczniowych. Początek roku to wiele różnorodnych lektur, wiele czytelniczych zaskoczeń, pewne postanowienia związane z czytaniem. O nich mogliście już poczytać na blogu, a dziś krótko o tym, jakie książki trafiły w moje ręce w pierwszym miesiącu roku.
A oto moje styczniowe zdobycze prawie w całej okazałości (brakuje e-booka):
A w szczególności:
A. Szara Godzina do recenzji:
1. Urszula Gajdowska, Zadziorna baronówna;
2. Urszula Gajdowska, Panna bez majątku;
B. Tania Książka do recenzji:
3. Alice Oseman, Heartstopper 2 + zakładki do książek;
4. Ellery Lloyd, Influencerka;
5. Nancy Springer, Enola Holmes. Sprawa szyfru na krynolinie;
C. Niespodzianka od Filia Mroczna Strona:
6. John Glatt, Rodzina z domu obok;
D. Zakup własny na SQN na WOŚP:
7. Szepty;
E. Wydawnictwo Kobiece do recenzji na Życie i Pasje:
8. Enrico Camanni, Kobieta z lawiny;
9. Anna Kusiak, Rzeka. Żywioły Podkarpacia;
10. Agata Bieńko, I żyli długo i… + notes.
Ot, i koniec chwalenia się!
Książki Rzeka i Rodzina w domu obok, na pewno będę chciała przeczytać.
OdpowiedzUsuńWidzę książki Urszuli Gajdowskiej. Są super!
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdobycze. Życzę miłego czytania.
OdpowiedzUsuńSPoro się nazbierało <3
OdpowiedzUsuńMiłego czytania <3
Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuń